Faktycznie masakra z tymi odczytami. Pamiętam jak u kumpla w mikrofalówce był rozjechany enkoder i trzeba było go sposobem dociskać itp, żeby działał poprawnie.
Są dostępne jakieś zamienniki mechanicznych enkoderów w podobnych rozmiarach itp? Jak szukam to mam tylko do silników. Ciekawi mnie przeskok cenowy, no i skoro nie znalazłem niczego to dostępność też mniejsza.
Prośba o wykonanie testu enkodera.
Re: Prośba o wykonanie testu.
Nowy blog o tematyce embedded -> https://www.embedownik.pl/
Re: Prośba o wykonanie testu.
szukaj enkoder z czujnikiem halla
- Antystatyczny
- Geek
- Posty: 1168
- Rejestracja: czwartek 03 wrz 2015, 22:02
Re: Prośba o wykonanie testu.
tasza pisze:w sumie to już sama nie wiem czy kolejny offtopic czy ostrzeżenie dla innych - encoder, ale zaniedbany, wyleżany w pudełku i mający kontakt z odrobiną wilgoci przez spory czas (vide co pisał Antystatyczny - zaśniedziałe styki)
Żaden offtopic - to jest ważna sprawa, gdy zaczynamy zabawę z enkoderem mechanicznym.
tasza pisze:bo tak wygląda w miarę na żywo, na analogodiscoveroskopie, możliwe że trigger nieumiejętnie ustawiłam, nie zmienia to faktu że .... to jest jakaś masakra normalnie https://youtu.be/h4mzjrOxHjcno i jeszcze jedna sprawa sytuacyjna - nie mam odpowiedniej gałki, więc ośkę kręciłam palcami, aby płytka stykowa nie latała po stole - czasem dociskając to do blatu - to ostatnie sekundy filmy - kształt przebiegu zupełnie inny, styki robią co chcą....
Faktycznie, masakra. Jeśli da się go rozmontować, potraktuj go jakimś spray'em "kontakt", ale zapewne znasz ten sposób.
tasza pisze:@Antystatyczny - no serio szacunek, że twój program w ogóle z tym moim enco. ruszył, bo przypadek zaiste trudny mi się trafił.
Działa jak działa... Dopiero zacząłem jakąś poważniejszą zabawę z enkoderem. Pewnie da się to napisać znacznie lepiej.
tasza pisze:Sorki, ale temat parkuje do czasu zdobycia nowego (sklepowego) encodera, jak na Górzystej w Ostr. nie będzie, to Wol. i Warszawa, ale w weekend dopiero....
Spokojnie, muszę dokończyć obsługę switcha i dorzucić RTC, więc mam przy czym dłubać.
"The true sign of intelligence is not knowledge but imagination" Albert Einstein.
Re: Prośba o wykonanie testu.
dobry wieczór
no trochę chyba opanowałam to nieszczęście zaśniedziałe, sztuki to on z sygnałami wyczynia nieziemskie...
btw: i nie da się go rozmontować, ponieważ spodnia płytka jest zamocowana na takich czterech plastikowych wystajtkach, na gorąco rozciapanych, jak się to ruszy to koniec
aktualnie mam tak https://youtu.be/rdjK2A075oo i nie jest w/g mnie tragicznie
na kanale C1 to testowy sygnał, który sobie na boku generuję (pin D.7), a który mi pokazuje wykrycie opadającego zbocza z linii A enkodera, a zarazem otwarcie i potem zamknięcie okna czasowego, w którym interesują mnie próbki (a właściwie jedna) z linii B, co się dzieje na tej linii, pokazuje kanał C2 oscyloskopu
skoro napisano mi, że mogę modyfikować no to się zarządziłam trochę:
po pierwsze oddzielone są handlery obsługujące obrót w prawo i lewo
po drugie ISR timera jest wołany o wiele częściej niż w pierwotnej wersji, dobierałam na tzw. czuja (będę chciała wrócić do oryginalnej wartości, bo ISR napędza też mux LED-ów), wartość debounceCntr też eksperymentalnie dobrane na zasadzie - aż przestanie wierzgać po wyświetlaczu
moje rozumowanie było takie: najczęściej jak się da próbkować linię A enkodera, aby nie zgubić żadnego opadającego zbocza na tej linii.
jak już udało się ten moment złapać - chwilkę później (następne wywołanie ISR-a) - zbadać stan linii B i stosownie ustawić flagi sterujące handlerami
potem odczekać pewien czas, aż zakłócenia na obu liniach się uciszą, zresetować automat i zaczaić się na następne zbocze - czyli tyknięcie enkoderem.
to okno ochronne że tak nazwę - musi być na tyle małe, aby nie zgubić kolejnego tyknięcia gałką, ale na tyle długie, aby przykryć zakłócenia /drgania/ z pierwszej (A) linii, które mogłyby być potraktowane jako to pierwsze /krytyczne/ opadające zbocze
załączam podfolder src.zip z moimi wypocinami, będę to jeszcze poprawiać (powrót do CR0 = 53) no i chce sprawdzić, jak zadziała na innym enkoderze jak tylko takowy zdobędę
no trochę chyba opanowałam to nieszczęście zaśniedziałe, sztuki to on z sygnałami wyczynia nieziemskie...
btw: i nie da się go rozmontować, ponieważ spodnia płytka jest zamocowana na takich czterech plastikowych wystajtkach, na gorąco rozciapanych, jak się to ruszy to koniec
aktualnie mam tak https://youtu.be/rdjK2A075oo i nie jest w/g mnie tragicznie
na kanale C1 to testowy sygnał, który sobie na boku generuję (pin D.7), a który mi pokazuje wykrycie opadającego zbocza z linii A enkodera, a zarazem otwarcie i potem zamknięcie okna czasowego, w którym interesują mnie próbki (a właściwie jedna) z linii B, co się dzieje na tej linii, pokazuje kanał C2 oscyloskopu
skoro napisano mi, że mogę modyfikować no to się zarządziłam trochę:
po pierwsze oddzielone są handlery obsługujące obrót w prawo i lewo
po drugie ISR timera jest wołany o wiele częściej niż w pierwotnej wersji, dobierałam na tzw. czuja (będę chciała wrócić do oryginalnej wartości, bo ISR napędza też mux LED-ów), wartość debounceCntr też eksperymentalnie dobrane na zasadzie - aż przestanie wierzgać po wyświetlaczu
moje rozumowanie było takie: najczęściej jak się da próbkować linię A enkodera, aby nie zgubić żadnego opadającego zbocza na tej linii.
jak już udało się ten moment złapać - chwilkę później (następne wywołanie ISR-a) - zbadać stan linii B i stosownie ustawić flagi sterujące handlerami
potem odczekać pewien czas, aż zakłócenia na obu liniach się uciszą, zresetować automat i zaczaić się na następne zbocze - czyli tyknięcie enkoderem.
to okno ochronne że tak nazwę - musi być na tyle małe, aby nie zgubić kolejnego tyknięcia gałką, ale na tyle długie, aby przykryć zakłócenia /drgania/ z pierwszej (A) linii, które mogłyby być potraktowane jako to pierwsze /krytyczne/ opadające zbocze
załączam podfolder src.zip z moimi wypocinami, będę to jeszcze poprawiać (powrót do CR0 = 53) no i chce sprawdzić, jak zadziała na innym enkoderze jak tylko takowy zdobędę
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
______________________________________________ ____ ___ __ _ _ _ _
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)
- Antystatyczny
- Geek
- Posty: 1168
- Rejestracja: czwartek 03 wrz 2015, 22:02
Re: Prośba o wykonanie testu.
Super, dzięki. Jutro to przemagluję, bo dzisiaj już rzuciłem ostatnie moce przerobowe na czynności zwane praniem. A co do TCCR0 = 53;... Nie upieram się przy 200Hz. Zasadniczo może być i 2kHz, byle program się wyrabiał.
"The true sign of intelligence is not knowledge but imagination" Albert Einstein.
- Antystatyczny
- Geek
- Posty: 1168
- Rejestracja: czwartek 03 wrz 2015, 22:02
Re: Prośba o wykonanie testu.
No dobra, przejrzałem zmieniony kod i od razu nasuwa mi się pytanie: To jest obsługa pełnokrokowego enkodera, tak? Taką obsługę napisałem kilka lat temu i ona ostatecznie nie okazała się dobra. Fakt, nie miałem debouncu, za to miałem sprzętowe wygaszanie zakłóceń (również kiepskie). Za chwilę przetestuję ten soft w boju i dam znać. Aha, co do osobnych handlerów... Nie jestem pewien, czy w budziku będzie to słuszne podejście. Już wyjaśniam dlaczego:
Wchodzimy w ustawianie czasu, a zatem: godzina plus i minus, potem minuta plus i minus. Następnie ustawianie daty: rok plus i minus, miesiąc plus i minus oraz dzień plus i minus. Na koniec jeszcze budzik: godzina plus i minus oraz minuta plus i minus. Pomijam już regulację jasności świecenia wyświetlacza, wybór trybu pracy budzika (codzienny / jednorazowy / w dni robocze). Do każdej regulacji dwa callbacki... Namnożą się niczym grzyby po deszczu
Ostatnio preferuję inny sposób budowania handlerów. Załóżmy, że mamy klawiaturę z 16 przyciskami. Gdyby iść Twoim sposobem, musiałbym pod każdy przycisk zapiąć osobny handler. Mój sposób jest taki, że wywoływany jest zawsze jeden handler, a do niego przekazywana jest informacja o numerze wciśniętego przycisku.
Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że mój sposób też ma swoje wady. handler musi być rozbudowany i przez to dłużej się wykonuje. Przy wielu handlerach stają się one malutkie i szybkie.
Wchodzimy w ustawianie czasu, a zatem: godzina plus i minus, potem minuta plus i minus. Następnie ustawianie daty: rok plus i minus, miesiąc plus i minus oraz dzień plus i minus. Na koniec jeszcze budzik: godzina plus i minus oraz minuta plus i minus. Pomijam już regulację jasności świecenia wyświetlacza, wybór trybu pracy budzika (codzienny / jednorazowy / w dni robocze). Do każdej regulacji dwa callbacki... Namnożą się niczym grzyby po deszczu
Ostatnio preferuję inny sposób budowania handlerów. Załóżmy, że mamy klawiaturę z 16 przyciskami. Gdyby iść Twoim sposobem, musiałbym pod każdy przycisk zapiąć osobny handler. Mój sposób jest taki, że wywoływany jest zawsze jeden handler, a do niego przekazywana jest informacja o numerze wciśniętego przycisku.
Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że mój sposób też ma swoje wady. handler musi być rozbudowany i przez to dłużej się wykonuje. Przy wielu handlerach stają się one malutkie i szybkie.
"The true sign of intelligence is not knowledge but imagination" Albert Einstein.
Re: Prośba o wykonanie testu.
rozdzielenie handlerów do zdarzeń to już sprawa gustu....pisząc w Delphi / Lazarus zawsze wolałam wiele atomowych zdarzeń niż jedno mega, z którego musiałam pracowicie wydumać co się tam stało....no ale to sprawa osobnicza, każdy pisze jak chce, najważniejsze aby działało jak należy, końcowy użytkownik nie doceni pewnie kunsztu programistycznego i filigranowości rozwiązań, a będzie się wkurzał, że wciska guzik a dzieje się co innego niż w instrukcji lub nic się nie dzieje...przecież piszemy dla innych nie dla siebie, no tak?
sprawę edycji sek/min/godz swego czasu rozpracowałam na `51 ( dokładnie na 89c450 ), nie wiem czy coś to pomoże, można zerknąć: http://bienata.pl/vfd-clk.php możliwe że to i koślawe jest, ale ponoć jakoś działa ( znam dwa klony tego projektu )
zabawa w enkoder była kształcąca jak dla mnie, zatem dziękuje za challenge
sprawę edycji sek/min/godz swego czasu rozpracowałam na `51 ( dokładnie na 89c450 ), nie wiem czy coś to pomoże, można zerknąć: http://bienata.pl/vfd-clk.php możliwe że to i koślawe jest, ale ponoć jakoś działa ( znam dwa klony tego projektu )
zabawa w enkoder była kształcąca jak dla mnie, zatem dziękuje za challenge
______________________________________________ ____ ___ __ _ _ _ _
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)
Wróć do „Podstawy elektroniki - teoria i praktyka”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości