[V640] Układ zastępczy dla L7006

Kącik dla elektroniki retro - układy, urządzenia, podzespoły, literatura itp.
kaf
Newb
Newb
Posty: 67
Rejestracja: piątek 13 kwie 2018, 22:53

[V640] Układ zastępczy dla L7006

Postautor: kaf » czwartek 26 kwie 2018, 18:56

Temat podnoszony wiele razy i zapewne jeszcze wiele razy powróci - czyli jak naprawić V640, gdy padł nam oryginalny hybryd, nie mamy sprawnego na podmianę, a jednak miernika nam szkoda. Teoretycznie rozwiązanie znaleziono już dawno temu, a mowa o znanym już artykule z czasopisma Radioelektronik. Opinie jednak bywają różne, z przewagą tych "niby działa, ale....". Gdy jakiś czas temu trafił do mnie V640 z uszkodzonym HLY, postanowiłem sam sprawdzić w praktyce sensowność tego rozwiązania. Tak wygląda pacjent:

VF7.jpg


A tak schemat w wersji pierwotnej wzmacniacza zastępczego

VSCH.jpg


Z racji że idea swoje lata ma, postanowiłem dokonać małych ale zasadniczych zmian. Wzmacniacz operacyjny zastąpiłem czymś bardziej współczesnym. Po lekturze kart katalogowych i katalogu sklepów internetowych, wybrałem TLE 2071 - kość od Texas Instrumens. Niezbyt popularny układ, ale na papierze wyglądał obiecująco, zwłaszcza że nie jest drogi - mniej niż 10zł. Tranzystory to BC 547 i BC 557, dioda 1N1418. Z racji czysto prototypowego zastosowania, montaż na kawałku płytki uniwersalnej, dociętej pod wymiar oryginalnej hybrydy. Wyprowadzenia płytki zgodne z oryginalnym HLY, w formie drutów połączeniowych, prawie "plug and play". Opamp w podstawce, dlaczego, o tym później.

VF8.jpg


Zgodnie z oryginalnym artykułem, zmieniłem polaryzację na potencjometrze R77. Jednakże odpuściłem przeróbki związane z układem kompensacji - jedyna zmiana to zastąpienie R28 zworą. Przyrząd po wlutowaniu płytki uruchomił się i poprawnie wyzerował potencjometrem na przednim panelu. Jednakże kompensację warto byłoby dorobić - na zakresach 150 mV i poniżej, na rozwartych zaciskach, wskazówka wychyla się w lewo. Za zakresie 1,5mV przy rozwartym wejściu jest ok -1 mV. Po zwarciu wskazówka ładnie na zero wraca i trzyma je na wszystkich zakresach. Dryf termiczny zera jest taki jak w fabrycznej V640 lub może i lepiej - niewyzerowany przyrząd, niewygrzany, w czasie jednej godziny od włączenia, pokazał odpłynięcie zera na poziomie jednej działki.

Przystąpiłem do kontroli poprawności wskazań - pomiar napięć stałych nie wymagał korekty - napięcia zgodne z woltomierzem wzorcowym. Teraz jeden z głównych punktów programu - pomiar napięć zmiennych. Nie spotkałem się z opinią, by układ wg tego pomysłu posiadał taką samą charakterystykę przenoszenia jak oryginalny hybryd. Niestety tym razem też tak nie jest, aczkolwiek myślę, że tragedii nie ma. Wyniki pomiarów poniżej. Wyniki zaznaczone na czerwono wykraczają poza błąd pomiarowy według specyfikacji producenta.

VF5.jpg

VF3.jpg

VF4.jpg


Z braku dostępu do wysokonapięciowego generatora, nie korygowałem trymerów w dzielniku wejściowym i sprzężeniu zwrotnym. Nie mam też stuprocentowej pewności co do ich kondycji - może się zestarzały i po ich wymianie byłoby lepiej. Wykonałem jedynie drobną korektę R60 i C17 na płytce przetwornika.

Aby zobaczyć, czy moje wykonanie miało sens, postanowiłem w podstawkę włożyć TL 081 i sprawdzić przyrząd według analogicznej procedury. Użyłem nieużywanej, ze starych zapasów, kości produkcji NRD. Potwierdziły się moje obawy o podłości tego rozwiązania - napięcie niezrównoważenia zdecydowanie większe, dryf termiczny także - kilka działek w ciągu pierwszej godziny. Przy pomiarze napięć zmiennych w ogóle tragedia - wyniki uwzględniłem na wykresie i w tabeli, dla porównania. Myślę, że nawet rekalibracja wiele by tu nie pomogła. Postanowiłem nie dociekać, czy TLka produkcji kapitalistycznej działa lepiej, według mnie nie ma to sensu.

Pytanie, czy warto się bawić, skoro można czasem upolować oryginalny HLY? Biorąc pod uwagę koszty oraz fakt, że można mieć pecha i kupić hybryd uwalony, to warto. Oryginał to zawsze oryginał, tylko czasem nie warto dążyć do tego za wszelką cenę.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
tasza
Geek
Geek
Posty: 1082
Rejestracja: czwartek 12 sty 2017, 10:24
Kontaktowanie:

Re: [V640] Układ zastępczy dla L7006

Postautor: tasza » czwartek 26 kwie 2018, 20:07

No super. Z napięciem niezrównoważenia to jeszcze idzie wygrać, zawsze jakoś offset można ustawić, ale z dryftem termicznym już nie, a przynajmniej nie tak prosto, czyli teraz wiadomo jakich kostek unikać w tym rozwiązaniu. Chcąc zrobić docelową, naprawczą protezkę to chyba bez podstawki, tak myślę. Bo przy tanich podstawkach z Biedronki to zaczną się po jakimś czasie problemy natury kontaktowej, ja to ciągle przerabiam przy starych CA80, cuda się potrafią dziać. Reasumując - tylko solidna lutowanka.
Czy tego czasem nie trzeba ekranować? Bo wersja dyskretna wzmacniacza jest w blaszanej trumience z tego co kojarzę....
Sprawdzałeś może podatność na zakłócenia z zewnątrz, ale przy zamkniętej obudowie? (aby było fair, bo ona ma przewodzącą powłokę ochronną wewnątrz)
______________________________________________ ____ ___ __ _ _ _ _
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)

kaf
Newb
Newb
Posty: 67
Rejestracja: piątek 13 kwie 2018, 22:53

Re: [V640] Układ zastępczy dla L7006

Postautor: kaf » czwartek 26 kwie 2018, 20:36

Dlatego właśnie zadziwiła mnie postawa autora który twierdził że TL 081 tam dobrze pracuje. TL 081 bardzo daleko do oryginalnej HLY, użyto go chyba tylko dlatego, że wtedy nie było nic innego. Do wyboru miałem trochę kości, ale musiałem się trzymać wielu wytycznych, by to było jak najbliższe HLY. Dlatego wybór TLE 2071 jest przemyślany i uważam, że pracuje w miarę poprawnie. Sprawdziłbym inne układy, ale nie mam ich pod ręka, a kupować trochę bez sensu na jeden raz.

Co do wpływu zakłóceń - jakoś oryginalny ekran z hybrydy nie chciał mi się zmieścić, więc z niego zrezygnowałem. Badania przeprowadziłem już z założoną obudową miernika. Przy rozwartym wejściu, wskazówka nie lata jak głupia na zakresie 1,5 mV, co w oryginale było wkurzające i nagminne. Na innych zakresach 150 mV i niżej w zasadzie zachowuje się podobnie jak oryginał - kabel ma tu decydujące znaczenie, ile nam śmieci z otoczenia pobierze. Wszak ciągle jest te 100 Mega na wejściu.

Szczegółowych pomiarów zakłóceń nie przeprowadzałem, nie znalazłem żadnej metody jak można by to kompetentnie zrobić.

Wersja dyskretna ma ekran, ale tylko w części gdzie jest 2N5452. Co ciekawe, jest to ekran dwustronny, gdzie w hybrydzie mamy ekranowanie tylko od strony elementów. Cała reszta płytki jest bez ekranu.

PCB zostało wlutowane bez podstawki, choć teoretycznie można zrobić z, lecz nie widzę powodu. Opamp jest w podstawce tyłko w celach badawczych. Gdybym przygotowywał wzór płytki do trawienia, scalak zostałby wlutowany bezpośrednio.

kaf
Newb
Newb
Posty: 67
Rejestracja: piątek 13 kwie 2018, 22:53

Re: [V640] Układ zastępczy dla L7006

Postautor: kaf » środa 14 lis 2018, 20:36

Co jakiś czas temat V640 do mnie powraca. Zamówiłem kilka wzmacniaczy operacyjnych dla testów z myślą o układzie wzmacniacza. Oczywiście najpierw przeprowadziłem selekcję "co by można było tu wstawić lepszego niż TL i TLE". Efekty poniżej:

LF 357 - w stanie jałowym brak złych objawów, przy wychyleniu wskazówki zaczynają odpływać napięcia zasilania aż całkiem siadają. Za duży pobór prądu przez scalak. Szkoda, bo dzięki pasmu 20 MHz można by coś pokombinować z zakresami AC.

OPA 134 - podobnie jak wyżej, z tym że napięcia nie siadają tak mocno. Dodatkowo dochodzi problem braku możliwości ustawienia 0 DC. Żeby było śmieszniej, potencjometr działa "na odwrót", kręcąc w lewo, wskazówka porusza się w prawo itp.

W obydwu przypadkach potencjometr zerowania musi być dołączony do + zasilania, czyli jak w oryginalnym HLY7006. Obydwie kości cechuje także większy pobór mocy niż fabryczny L7006 /i niestety większy niż wydajność zasilacza V40.28/. Test był przeprowadzany przy zasilaniu bateryjnym. Czyli wracam z powrotem do TLE.

Co do ekranu - jakbym wlutował płytkę ciut niżej, to ekran by się zmieścił. Może kiedyś to poprawię.

Zagraniczny konkurent CHAUVIN ARNOUX GI83 także ma Rwe 100 Mega, lecz skonstruowano go inaczej niż V640. Są tam dwa oddzielne tory pomiarowe - jeden to dwustopniowy wzmacniacz dla napięć zmiennych oraz przetwornik True Rms AD 636. Drugi tor, dla napięć stałych, to ICL 7650. Dzięki temu układ nie musi być "wszystkoumiejący". W V640 jest jeden wzmacniacz dla AC/DC i prostownik niestety ZA wzmacniaczem. Prościej byłoby cały tor opracować od nowa niż to przerobić.

Awatar użytkownika
tasza
Geek
Geek
Posty: 1082
Rejestracja: czwartek 12 sty 2017, 10:24
Kontaktowanie:

Re: [V640] Układ zastępczy dla L7006

Postautor: tasza » czwartek 15 lis 2018, 08:32

Z tej wypowiedzi nasuwa mi się wniosek takowy, że przy usprawnieniowych podmianach W.O. to parametry zasilacza zaczynają być problemem, w sensie – ograniczają mocno. W dokumentacji zasilacza są parametry prądowe – raptem 5 mA, LF357 życzy sobie wg not pomiędzy 5….10mA, a przecież resztę tego łatajstwa w mierniku też zasilić trzeba. Podmiana trafka z zasilaczu słabo realna – mało co ma 3kV izolacji, ale jakby w ogóle przerobić zasilacz?
Wyobrażam to sobie zasilane choćby z ładowarki 5V, potem przetwornica izolowana DC/DC, ot choćby taki malec
https://www.soselectronic.pl/products/t ... 0522-70820
https://cdn.sos.sk/productdata/92/21/5f ... 635248.pdf
jest spory zapas prądowy, izolacja 1.5kV, a i napięcie wyższe niż zalecane 18V, więc można już liniowy regulator + wszelkie filtry swobodnie wstawić.
Koszt niewielki w sumie, a daje większe pole manewru…tak myślę.

Ja tak się zastanawiam…mam dwa holdery na baterie do V640, ale jakieś dziwne, bo mi baterie ze sklepu ledwo wchodzą, może poświęcić jeden na taki eksperyment….
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
______________________________________________ ____ ___ __ _ _ _ _
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)

SuperGość
Uber Geek
Uber Geek
Posty: 2346
Rejestracja: piątek 04 wrz 2015, 09:03

Re: [V640] Układ zastępczy dla L7006

Postautor: SuperGość » czwartek 15 lis 2018, 08:40

tasza pisze: Podmiana trafka z zasilaczu słabo realna – mało co ma 3kV izolacji,
mają i to więcej i nie jest to nic nadzwyczajnego np https://www.tme.eu/pl/details/tszz6_9v/ ... szz7005m/# po prostu muszą spełniać wymagania norm, myślę że nie byłby to problem kupić odpowiedni transformator (ale nie sprawdzałem)

kaf
Newb
Newb
Posty: 67
Rejestracja: piątek 13 kwie 2018, 22:53

Re: [V640] Układ zastępczy dla L7006

Postautor: kaf » czwartek 15 lis 2018, 13:58

tasza pisze:Z tej wypowiedzi nasuwa mi się wniosek takowy, że przy usprawnieniowych podmianach W.O. to parametry zasilacza zaczynają być problemem, w sensie – ograniczają mocno. W dokumentacji zasilacza są parametry prądowe – raptem 5 mA, LF357 życzy sobie wg not pomiędzy 5….10mA, a przecież resztę tego łatajstwa w mierniku też zasilić trzeba. Podmiana trafka z zasilaczu słabo realna – mało co ma 3kV izolacji, ale jakby w ogóle przerobić zasilacz?
Wyobrażam to sobie zasilane choćby z ładowarki 5V, potem przetwornica izolowana DC/DC, ot choćby taki malec
https://www.soselectronic.pl/products/t ... 0522-70820
https://cdn.sos.sk/productdata/92/21/5f ... 635248.pdf
jest spory zapas prądowy, izolacja 1.5kV, a i napięcie wyższe niż zalecane 18V, więc można już liniowy regulator + wszelkie filtry swobodnie wstawić.
Koszt niewielki w sumie, a daje większe pole manewru…tak myślę.

Ja tak się zastanawiam…mam dwa holdery na baterie do V640, ale jakieś dziwne, bo mi baterie ze sklepu ledwo wchodzą, może poświęcić jeden na taki eksperyment….


Problemem jest nie tylko zasilacz, ale też stabilizator -3,5V. Trzeba by go opracować na nowo, z większym zapasem. Ale to już wyklucza używanie fabrycznego zasilacza.

Owszem, można dać inny stabilizator, można inny zasilacz.... tylko po 1 - w środku jest mało miejsca. Projektowanie nowej płytki, tej gdzie się lutuje hybryd, to w zasadzie pozbawianie Vki bycia Vką..... Natomiast inny zasilacz ze względu na konstrukcję miernika, musiałby być wtyczkowy. Samo trafo w V 40.28 wygląda dosyć dziwnie, podobno to jakieś specjalne wykonanie....

Ja od dłuższego czasu używam 2x6F22, bo pomysł 12 paluchów to jakiś skandal. Natomiast czemu się nie mieszczą w koszu..... alkaliczne są delikatnie większe, może dlatego. Wszelkie pomysły z przetwornicami odpadają, bo miernik jest wrażliwy na wszelkie śmieci z zasilania.

Wszystkie te pomysły powyżej to próba ominięcia głównej wady konstrukcyjnej, z którą nie ma sensu walczyć - czyli prostownika AC/DC za wzmacniaczem, a nie przed. Tylko że my myślimy nad ominięciem skutku, a nie przyczyny. Należałoby wywalić zarówno wzmacniacz jak i przetwornik, oraz opracować to od nowa, chociażby na wzór GI 83. Tylko wtedy Vka już nie będzie Vką.

Można by jeszcze inaczej - zostawić tor w kształcie jak jest teraz, ale wzmacniacz zrobić kilkustopniowy. Tylko powstaje wtedy problem przerobienia przełącznika zakresów, bo trzeba zmienić koncepcję przełączania wzmocnienia.

-------------------

Cała ta idea wzmacniacza zastępczego ma jeden podstawowy wyznacznik - ma ograniczyć ilość przeróbek miernika do minimum, jednocześnie zapewniając maksimum zgodności parametrów. Pomysły powyżej wykluczają się z tą ideą. Z drugiej strony - biorąc pod uwagę, że główną zaletą miernika jest współpraca z różną maścią sond PP, WN czy WCZ, parametry zmiennoprądowe wzmacniacza nie mają tutaj żadnego znaczenia.

SuperGość
Uber Geek
Uber Geek
Posty: 2346
Rejestracja: piątek 04 wrz 2015, 09:03

Re: [V640] Układ zastępczy dla L7006

Postautor: SuperGość » czwartek 15 lis 2018, 15:59

Ja tam zostawiam V640 takim jakim jest i jestem zadowolony oprócz tego mam kilka współczesnych mierników więc z pomiarami problemu nie mam :) a V640 pozostanie jakim jest ;)

kaf
Newb
Newb
Posty: 67
Rejestracja: piątek 13 kwie 2018, 22:53

Re: [V640] Układ zastępczy dla L7006

Postautor: kaf » czwartek 15 lis 2018, 17:04

Ja też zostawiam, póki hybryda mu działa :P Ale w jednym z egzemplarzy mi padła :(

mick2004
Posty: 5
Rejestracja: poniedziałek 08 maja 2017, 10:24

Re: [V640] Układ zastępczy dla L7006

Postautor: mick2004 » niedziela 18 lis 2018, 17:51

Dobry wieczór,
Pytanie do znawców tematu :
Jeżeli miernik się nie zeruje i nic nie wskazuje to uszkodzona jest hybryda ?
Jeżeli natomiast wyniki pomiaru W.CZ. są do niczego to gdzie szukać przyczyny ?

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
GrumpyRez
User
User
Posty: 224
Rejestracja: poniedziałek 04 cze 2018, 09:19

Re: [V640] Układ zastępczy dla L7006

Postautor: GrumpyRez » poniedziałek 19 lis 2018, 10:41

mick2004 pisze:Dobry wieczór,
Pytanie do znawców tematu :
Jeżeli miernik się nie zeruje i nic nie wskazuje to uszkodzona jest hybryda ?
Jeżeli natomiast wyniki pomiaru W.CZ. są do niczego to gdzie szukać przyczyny ?

Pozdrawiam


Zacząć od potencjometru zero DC on lubi przerywać, lub wręcz paść całkiem.

Co do W.CZ najpierw bym zaczął od sprawdzenia pomiarów na m.cz. Procedury kalibracyje są w instrukcjach.
Czyli najpierw zerowanie DC, potem m.cz, a dopiero szukanie problemów przy pomiarach W.CZ

kaf
Newb
Newb
Posty: 67
Rejestracja: piątek 13 kwie 2018, 22:53

Re: [V640] Układ zastępczy dla L7006

Postautor: kaf » poniedziałek 19 lis 2018, 16:37

Pytanie 1 - najpierw sprawdzasz napięcia zasilania - musi być ok +13-14V oraz -3,5V. Jeśli są poprawne to sprawdzasz potencjometr R77, czy nie przerywa. Następnie szukasz jakiegokolwiek urwanego kabelka w środku przyrządu. Warto tez sprawdzić zener 3,9V. Jeśli napięcia ujemnego w ogóle nie ma, a zener jest sprawny, to uszkodzony jest stabilizator wewnątrz HLY. Jeśli napięcia są ok, przełącznik pracuje poprawnie, potencjometr R77 też, a miernik nie daje się wyzerować, to wysoce prawdopodobne, że hybryd jest uszkodzony. Jeśli nie reaguje na napięcie wejściowe, także.

Pytanie 2 - Najpierw zacząłbym od sprawdzenia samej sondy - diodę GD507A łatwo przestrzelić, a test diody multimetrem nie gwarantuje, że ona jest sprawna.

Jeśli pomiar DC jest prawidłowy oraz sonda sprawna, a miernik dalej nie pokazuje poprawnie w trybie HF, to należy skorygować wskazania przez dobranie rezystora R79 na płytce przetwornika. W niektórych egzemplarzach jest tam potencjometr.

Tor LF przy pomiarze HF nie bierze udziału.

mick2004
Posty: 5
Rejestracja: poniedziałek 08 maja 2017, 10:24

Re: [V640] Układ zastępczy dla L7006

Postautor: mick2004 » wtorek 20 lis 2018, 21:08

Dzięki :)

Awatar użytkownika
GrumpyRez
User
User
Posty: 224
Rejestracja: poniedziałek 04 cze 2018, 09:19

Re: [V640] Układ zastępczy dla L7006

Postautor: GrumpyRez » środa 21 lis 2018, 09:05

U mnie w koszyku zmieściły się 12szt alkalicznych Sony stamina (nadal taniej niż 2x9V dobrej jakości) I najważniejsze, koszyki baterii w stanie oryginalnym bez przeróbek. Baterie są już z 3lata w nich, nadal powyżej połowy wskaźnika (bateria) na 'wyświetlaczu'
W 2 miernikach wchodzą bez problemu, fakt że trzeba się trochę pomęczyć przy domknięciu, ale zawsze można lekko spiłować łepki plusowe baterii.
Niestety do reszty mam zbyt zeżarte styki po bateriach Centry, które były w nich chyba od nowości.... bo część była już w jednym kawałku zespolona.

kaf
Newb
Newb
Posty: 67
Rejestracja: piątek 13 kwie 2018, 22:53

Re: [V640] Układ zastępczy dla L7006

Postautor: kaf » środa 21 lis 2018, 13:50

Nie wiem co rozumiesz jako dobrej jakości 9V. I ile to musi kosztować. Duracell Industrial Alkaline 6F22 to koszt 3,50zł, po tyle kupowałem. Więc za dwie to 7zł. 12szt Sony R6 to 18zł. Może i wystarcza to na dłużej, ale u mnie Vka więcej leży niż pracuje. Dawno temu kupiłem tam komplet porządnych AA i.... bardzo szybko przerobiłem miernik na dwie 9V. Pojemnika nie było mi żal, i tak zaczep klapki był urwany przez poprzedniego właściciela, a zapasowy sprawny zdobyłem później. Poza tym, jak na miernik przenośny, to nawet luzem wazy dużo za dużo, by go jeszcze tuzinem baterii doładowywać.

Awatar użytkownika
GrumpyRez
User
User
Posty: 224
Rejestracja: poniedziałek 04 cze 2018, 09:19

Re: [V640] Układ zastępczy dla L7006

Postautor: GrumpyRez » piątek 23 lis 2018, 12:52

Widać dawno nie kupowałem 9V baterii, bo w sumie ceny kojarzyłem dosyć wysokie... pojemniki na baterię mam jeszcze dwa z totalnie zeżartymi stykiami, więc można je przerobić na 2x9V.... bo sprawnych mierników mam 4szt, a pojemników na baterię tylko 2... mam co prawda dwa zasilacze, ale jakoś używanie z kablem V640 mnie nie interesuje... A zasilacze trzymam jako uzupełnienie wyposażenia bardziej.

Dzięki za tipsa.

Ja jeden pojemnik z urwanym zaczepem, po prostu zakleiłem twardszą folią samoprzylepną z bateriami w środku. A jakoś mi było żal ciąć oryginalnych pojemników.

kaf
Newb
Newb
Posty: 67
Rejestracja: piątek 13 kwie 2018, 22:53

Re: [V640] Układ zastępczy dla L7006

Postautor: kaf » wtorek 11 gru 2018, 18:16

Usiadłem do tego wszystkiego jeszcze raz..... skoro TLE 2071 poza miernikiem w konfiguracji analogicznej, ma pasmo szersze niż po zamontowaniu, to problem ciągle tkwił w mierniku. Zamiast ingerować od razu w dzielniki, przyjrzałem się przetwornikowi AC/DC. Podczas kalibracji "pierwszej wersji" już przy napięciu 150mV i 20 kHz, czyli pierwszym punkcie kalibracji napięcia zmiennego, miernik nie chciał osiągnąć pełnego wychylenia zakresu. Postanowiłem dobrać pojemność równoległą do trymera regulującego. Kondensator C18 ze 100 pF zmieniłem na 247 pF /równolegle 100 100 i 47/. Następnie przystąpiłem do kalibracji według procedury w instrukcji. Na zakresie 150 mV udało się uzyskać pełne wychylenie dla częstotliwości 20 kHz. Kalibrowałem więc dalej. Okazało się to nie być takie proste, gdyż brak grafitowanej obudowy powoduje przenikanie wszelkich śmieci do obwodów. Na dodatek po założeniu obudowy kalibracja delikatnie odpływa. Więc należało robić tak - przy zdjętej kalibrować, zakładać obudowę, sprawdzać, pokrygować, sprawdzać i tak w kółko.... Trzy dni spokojnej i mozolnej kalibracji dały w końcu pozytywny efekt - UDAŁO SIĘ! - uzyskać parametry deklarowane przez producenta, czyli górną częstotliwość graniczną 20 kHz. W praktyce to sięga ono do ok. 45 kHz, ale to już "skutek uboczny" - instrukcja mówi o dokładności w paśmie akustycznym, a "coś nadto" to producent już za to nie odpowiada.

Tym samym upadł wiecznie powtarzany frazes "nie da się" albo "proteza do zło, tylko hybryda". Skoro się da i działa, to czego chcieć więcej..... A 0 DC stoi lepiej jak w oryginale :]
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Wróć do „Retro”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość