Egzemplarz który kupiłem, był sprawny. Oczywiście wymontowałem z niego wszystko. Jako wyświetlacz służyła radziecka lampa VFD. Jej cena to prawie cała wartość zakupu, czyli obudowę mam gratis. Na razie zamontowałem zastępczy wyświetlacz LED mojej konstrukcji. Podparłem go prowizorycznym wspornikiem ze ścinków laminatu. (Nie ma takiego złomu, który się nie przyda w domu.)
Niestety nie umiem zrobić ładnej klawiatury mechanicznej... Żeby nie oszpecić komputerka, zaprojektowałem klawiaturę dotykową. Nie napisałem jeszcze porządnego programu, który będzie reagował tak jak prawdziwa klawiatura. Na razie prosty testowy program symuluje wciśnięcie klawisza i po chwili jego puszczenie. Nie wiem, jak rozwiązać problem trzymania wciśniętego klawisza.
Kiedy projektowałem płytkę, nie wiedziałem jeszcze, jaką obudowę użyję, więc nie przewidziałem mocowania. Nie projektowałem otworów, bo byłoby to nieestetyczne. Spód płytki pokryty jest warstwą miedzi, więc można, zdrapawszy uprzednio lakier, przylutować nagwintowane tulejki.
Maskownica klawiatury miała wiele otworów, więc ją usunąłem. Była tylko w kilkunastu punktach zgrzana z górną częścią oudowy. Wystarczyło zeskrobać nożem cienką warstwę plastiku i połączenie puszczało. Obyło się bez uszkodzeń.
Nową maskownicę wyciąłem ze starego kawałka pleksi. Nie mam CNC ani laserowej piły, więc wyszło, jak wyszło. Pod "szkło" podłożyłem czarny papier. Wywierciłem otwory przez które przełożyłem przylutowane tulejki. Otwór do złącza klawiatury wyciąłem multitoolem (na szczęście tego nie widać). "Śledzie" ze starego PeCeta posłużyły jako wsporniki nowej klawiatury.
Jako sterownik klawiatury użyłem przerobioną płytkę symulującą wyświetlacz i klawiaturę CA80 na konsoli VT100, którą zaprojektowałem wcześniej. Do podłączenia modułu MPR121 użyłem złącza przewidzianego dla wyświetlacza LCD. Przeciąłem kilka ścieżek i przylutowałem w następujący sposób:
PIN1 D2 (IRQ)
PIN2 SCL (MPR121 ma otwarty dren i nie boi się +5v)
PIN3 SDA (jak wyżej)
PIN4 GND - bez zmian
PIN5 +3.3V
W obudowie zostało jeszcze dużo miejsca np. na zasilacz sieciowy. Na razie używam gniazdo, które przewidział autor płytki. Wyciąłem z boku obudowy otwór i bez problemu daje się podłączyć przewód. Boję się trochę, że przez pomyłkę włożę tam nie tę wtyczkę... Większość zasilaczy, które mam, ma taki sam wtyk (5,5 x 2,1 mm), jednak napięcia oferują wyższe. Jeżeli coś jest możliwe, to na pewno kiedyś się zdarzy...
Gniazdo ZU50 podłączyłem za pomocą płytki drukowanej. Zaprojektowałem ją w ramach ćwiczeń obsługi Kicada. Można było zaprojektować mniejszą... Kiedy już ją miałem fizycznie, dotarło do mnie, że nie zmieści się w obudowie... No ale nie wiedziałem, że istnieje ELWRO 330.

Kalkulatory można kupić na przykład na OLX: https://www.olx.pl/oferta/kolekcjonersk ... HLYRN.html lub https://www.olx.pl/oferta/kalkulator-el ... HWVK4.html
Może nie jest to zbliżone do oryginału, ale mnie się podoba.