LINUX UBUNTU - Czy są tu użytkownicy codzienni ?

Linux jako system PC i Embedded
Regulamin forum
Aby łatwiej poruszać się w zagadnieniach to prosimy aby w temacie, na samym początku, w nawiasach prostokątnych umieszczać hasło wiodące dla opisywanego problemu np. [Debian], [System embedded], [Linux Mint] itp.
Awatar użytkownika
StaryAnoda_NEW
User
User
Posty: 103
Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 16:48

LINUX UBUNTU - Czy są tu użytkownicy codzienni ?

Postautor: StaryAnoda_NEW » niedziela 10 cze 2018, 20:30

Hej

Mam Pytanie. Do osób które używają systemu operacyjnego LINUX, chodzi o dystrybucję UBUNTU. Czy jesteście w stanie na nim robić te wszystkie operację i używać tego samego oprogramowania co na WINDOWS-ie? Chodzi mi o programowanie, jak jest ze sterownikami do różnego rodzaju programatorów, przejściówek i tym podobnych. Jak wygląda sprawa z IDE ? A jak z debugowaniem ? Inż.mały wspominał kiedyś, że debuguję mikrokontrolery bezpośrednio z konsoli. Jakie są pozytywne aspekty używania LINUXA podczas programowania, a jakie negatywne?

Pod jakim systemem na co dzień programujecie mikrokontrolery? Napiszcie o Swoich przemyśleniach i doświadczeniach :)

Awatar użytkownika
piotrek
User
User
Posty: 155
Rejestracja: niedziela 05 lis 2017, 02:46

Re: LINUX UBUNTU - Czy są tu użytkownicy codzienni ?

Postautor: piotrek » niedziela 10 cze 2018, 22:36

Korzystam z Minta, który jest podobny do Ubuntu, a właściwie na nim oparty. Ostatnie wersje środowiska Wine są chwalone za wysoką kompatybilność z Windowsem i sam osobiście nie mam problemów z uruchamianiem takich aplikacji jak SketchUp.
Jeśli chodzi o development - w linuxie mamy mnóstwo narzędzi do obrabiania danych typu tty, cat, grep, cut, awk, bash, gnuplot, itd itp. Znając dobrze basha można w jeden dzień napisać mocno specjalizowane pod konkretny projekt środowisko do testowania i debugowania, korzystając z COMa. W Windowsie też to jest możliwe, ale trzeba się natrudzić bo to zamknięty system o innej filozofii.

Awatar użytkownika
inż.wielki
User
User
Posty: 307
Rejestracja: niedziela 20 gru 2015, 23:11

Re: LINUX UBUNTU - Czy są tu użytkownicy codzienni ?

Postautor: inż.wielki » niedziela 10 cze 2018, 22:48

Linuxa używam do programowania jak i do zwykłego użytkowania. Zależy ci chcesz dokładnie robić. Ja lubię pisać w konsoli ponieważ dzięki temu dosyć szybko odnajduję błędy jak wiem co i gdzie się dzieje ;) Poza tym, jest jedna rzecz, która bije na głowę Windowsa. W konsoli możesz zrobić wszystko, dosłownie. To pozwala na zrezygnowanie z myszy :D serio w pracy mysz mam łącznie w dłoni z godzinę, może trochę więcej. Dobrze skonstruowane środowisko pozwoli Ci przyspieszyć pracę niesamowicie. Dlatego też jak mogę to używam edytora vim. Są pluginy, które robią z tego prostego edytora potężne narzędzie do pracy

Awatar użytkownika
mokrowski
User
User
Posty: 190
Rejestracja: czwartek 08 paź 2015, 20:50
Lokalizacja: Tam gdzie Centymetro

Re: LINUX UBUNTU - Czy są tu użytkownicy codzienni ?

Postautor: mokrowski » niedziela 10 cze 2018, 23:36

Ojej... znów temat polityczny :) Cóż GNU/Linux jest dla ludzi którzy chcą i potrafią rozwiązywać problemy techniczne. Wymaga pewnego zasobu wiedzy w codziennej pracy. Osobiście nie mam żadnych problemów w pracy z systemami POSIX (a GNU/Linux blisko do niego... tak raczej asekuracyjnie piszę bo chyba RH certyfikował swoją dystrybucję na zgodność). Na desktopie mam OSX'a (czyli "jabłko"), ale całość infrastruktury na GNU/Linux.
To trochę obok twojego pytania ale z łatwością programuje się na OSX'ie tak STM'y jak i AVR'y. Także duże ARM'y (rodzina Coretex, A i R) nie stanowią większego problemu.
Mała złośliwość... MS Windows to trochę system dla tych którzy chcą płacić za "ponoć odkrywcze narzędzia z klikaniem w GUI" które są od dawna dostępne w GNU/Linux. Gorzej że tacy znani i popularni fachowcy kradną kod GNU i łamią licencję go nie udostępniając po poprawkach.
,,Myślenie nie jest łatwe, ale można się do niego przyzwyczaić" - Alan Alexander Milne: Kubuś Puchatek

Awatar użytkownika
j23
Expert
Expert
Posty: 506
Rejestracja: czwartek 08 paź 2015, 18:40

Re: LINUX UBUNTU - Czy są tu użytkownicy codzienni ?

Postautor: j23 » poniedziałek 11 cze 2018, 00:04

Ja osobiście preferuję i używam Linux Debian, ale głównie dlatego, że kiedy zaczynałem przygodę z Linux'em na świecie nie było jeszcze ani Mint'a, ani Ubuntu tylko właśnie Debian. W zasadzie to najlepiej jak byś sam sobie wybrał dystrybucję, wersję Linux'a najbardziej Tobie odpowiadającą. Jeżeli chodzi o stabilność (a raczej uniwersalność) to Debian jest -IMHO- jednym z lepszych wyborów. Co do kompatybilności z programami Windows'owymi to u mnie jest tak, że w zasadzie większość narzędzi do programowania mikrokontrolerów chodzi i to chodzi bardzo sprawnie. Mało tego, korzystając z Debian'a (czy też innej podobnej dystrybucji) masz do dyspozycji coś takiego jak repozytorium pakietów. To jest taki zbiór programów, które można w prosty sposób zainstalować korzystając z instalatorów takich jak synaptic (działający z trybu okienkowego), lub apt-get czy aptitude (z CLI = Command Line Interface, czyli z konsoli), etc. - do wyboru do koloru. Oczywiście jeśli jest to program/aplikacja typu open source możesz ściągnąć kody źródłowe ze strony autora, przerobić to (jeszcze licencję warto przeczytać, ale z reguły można większość przerabiać), skompilować i też powinno działać. Inna jeszcze metoda pozyskania aplikacji to poszukanie jej w google pod kątem plików z rozszerzeniem *.deb (pakiety debiana) i wtedy po ściągnięciu (o ile zależności pakietowe i wersja jądra Debian są spełnione) można zainstalować korzystając z typowo debianowego narzędzia jakim jest "dpkg".
U mnie jest tak, że z jednego sektoru rozruchowego mogą startować trzy systemy (Debian 64 bit, Debian 32 bit no i... "superszybki" Windows 10).

Linux (Debian) a Windows (i MS-DOS) - krótkie porównanie programów / aplikacji :
1. Atollic True Studio (teraz STM32 True Studio) - pod Debianem 64 bit
2. System Workbench for STM32 IDE - Debian 32 bit
3. Fritzing - Debian 32 bit
4. KiCAD - Debian 32 bit
5. DosBox - Debian 32 bit i 64 bit
6. Double Commander Krusader-(Krusader jest niedopracowany) (zamiast Total Commander'a) - Debian 32 bit i 64 bit
7. Midnight Commander (zamiast Norton Commander :) - jeśli Ktoś jeszcze pamięta co to NC) - Debian 32 bit i 64 bit
8. Firefox
9. Qmmp (zamiast Winamp) - Debian 32 bit i 64 bit
10. FLDIGI (zamiast płatnego MixW) - Debian 32 bit - to jakbyś zajmował się krótkofalarstwem
11. VLC (odtwarzanie filmów) - Debian 32 bit i 64 bit
12. Notepadqq (zamiast Notepad++) - Debian 32 bit i 64 bit
13. XnView (zamiast Irfanview) - Debian 32 bit i 64 bit
14. Gimp (obróbka grafiki - głównie 2d)
15. Blender (obróbka grafiki - głównie 3d)
16. NetBeans + Xampp/Lampp (webdevelopment)
17. Eagle - Debian 32 bit (ta darmowa wersja, ale daje rade)
18. Pakiet Libre Office (zamiast MS Office) - Debian 32 bit i 64 bit
19. Okular - przeglądarka plików pdf, djvu i wielu innych (zamiast np.Adobe Acrobat Reader'a) - dzięki Koleżanko Tasza za radę!
...i jeszcze więcej - zapytaj o jaki program Ci chodzi, to postaram Ci odpowiedzieć czy jest odpowiednik pod Debian, czy może nawet wersja pod Debian lub może Koledzy podopowiedzą.

Pod Debian'em nie chodzi mi np. program Autotrax do projektowania płytek PCB i m.in.dlatego z przyczyn zachowawczych trzymam Windows 10.

Polecam rozeznać się w temacie Linux:
1. Forum Debian Users Gang - https://dug.net.pl/ - odpowiedzi na większość pytań pod kątem konfiguracji Debian'a
2. Forum Linuxiarze - https://linuxiarze.pl/ - mają fajnie opisane co i jak wpisać do /etc/apt/sources.list żeby były dostępne najczęściej używane pakiety, poza tym mają ładnie opisane co i jak z różnymi dystrybucjami/wersjami Linux.

Pozdrawiam! J23

P.S. Pracy w konsoli i tak wcześniej czy później będzie się warto nauczyć ;) - czasem to się bardzo przydaje, np. jak odpalisz Raspbian na Raspberry, który nie ma takiej mocy obliczeniowej jak procesory do PC. Wtedy znajomość pracy w konsoli bardzo się przydaje, bo system w trybie konsoli chodzi zdecydowanie szybciej.
Ostatnio zmieniony piątek 26 paź 2018, 21:31 przez j23, łącznie zmieniany 4 razy.
Internet łączy ludzi, którzy dzielą się swoimi zainteresowaniami, pomysłami i potrzebami, bez względu na geograficzne (przeciwności).
BOB TAYLOR, PARC

Awatar użytkownika
squeez
User
User
Posty: 211
Rejestracja: czwartek 04 lut 2016, 10:13

Re: LINUX UBUNTU - Czy są tu użytkownicy codzienni ?

Postautor: squeez » poniedziałek 11 cze 2018, 08:50

No to i ja dorzucę swoje 3 grosze :)
Z Debiana korzystam na codzie, zarówno na laptopie, desktopie, Orange Pi, czy też serwerach. Jedynie jeden komp ma Windowsa do prac DTP bo ta dziedzina nieco kuleje w wolnym oprogramowaniu, a tacy potentaci jak Adobe nie widzieć czemu nie chcą wydawać swojego softu na tym systemie.

Ale wracając do elektroniki, programowania i otoczki.

AVR - Eclipse, toolchain, wszystkie "sterowniki" dla USBAsp czy przejściówek USB-Uart działają bez problemu
ESP - Eclipse, toolchain działa bez problemu łącznie z wgrwaniem softu przez WiFi (OTA).
ARM - Atollic True Studio, CubeMX, wcześniej Eclipse + toolchain + openocd.

Do tego: KiCAD do PCB i schamatów, FreeCAD do modelowania pod druk 3d, slice3r dla cięcia modeli dla drukarki (ale slicerów jest całe mnóstwo na linuxa) ja wybrałem Slic3r Prusa Edition.

Jest natywny soft do analizatorów stanów logicznych, sam korzystam i działa tak samo jak na Windowsie.
Jedyne czym muszę się posiłkować z wine to LTspice, ale przez wine chodzi jak na windowskie :)

Do wirtualizacji zazwyczaj używam VirtualBOX.

Do tego cała masa innego softu do codziennego użytku: np. dla fotografii darktable albo rawtherapee bardzo rozbudowany, wcześniej korzystałem z LightRooma ale potem uznałem, że nie ma sensu kupować licencji skoro jest darmowa i nie odbiegające od niego alternatywa.

Na Orange Pi stoi namiastka logiki domowej: mqtt, PHP, SQLite oczywiście na Debianie :)

Na linuxa przesiadłem się już kilka lat temu, jako główny OS, wymusiłem to nawet na żonie :) dla niej nie ma różnicy czy Chrome odpala w windows czy linux :) a jak niekiedy potrzebuje coś napisać i wydrukować jest LibreOffice.

Czasy gdzie linux był niszowym systemem dla zapaleńców, gdzie trzeba było kombinować, żeby "normalnie" egzystować dawno się skończyły :)

Jedyne czego mi brakuje na Linuxie to WoT :P

PS. a dlaczego Debian? hmm miałem gentoo, ubuntu, minta czy inne dystrybucje, z których część była oparta na debianie, więc pomyślałem, że najalpiej będzie na pierwowzorze niż na "klonach" :) swego czasu miałem długą przygodę z LMDE (mint opary na debianie) i ładnie to chodziło ale jakiś czas temu przesiadłem się na desktopach na wydanie testing, pakiety są znacznie bardziej aktualne niż w wydaniu stable, a to często boli właśnie użytkowników debiana w tej gałęzi :)

Awatar użytkownika
StaryAnoda_NEW
User
User
Posty: 103
Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 16:48

Re: LINUX UBUNTU - Czy są tu użytkownicy codzienni ?

Postautor: StaryAnoda_NEW » poniedziałek 11 cze 2018, 16:59

Ok dzięki za podpowiedzi. W najbliższych tygodniach postaram się przesiąść na dystrybucję LINUXA jeszcze nie wiem którego. Tak czy siak myślę, że znajomość nowego systemu operacyjnego będzie fajnym doświadczeniem.

Awatar użytkownika
j23
Expert
Expert
Posty: 506
Rejestracja: czwartek 08 paź 2015, 18:40

Re: LINUX UBUNTU - Czy są tu użytkownicy codzienni ?

Postautor: j23 » poniedziałek 11 cze 2018, 17:49

Zapomniałem dodać, że jest też wersja Linuxa dedykowana specjalnie do zastosowań CNC:
http://linuxcnc.org/
Gdybym miał ją instalować do tego co mam to zapewne dodałbym kolejny system do głównego sektora rozruchowego (którym zarządza GRUB), a sam system stałby na jakiejś dodatkowej partycji i pewny jestem, że z pozostałymi systemami (Debian 32 i 64 bit) nie pogryzłby się. :)
Internet łączy ludzi, którzy dzielą się swoimi zainteresowaniami, pomysłami i potrzebami, bez względu na geograficzne (przeciwności).
BOB TAYLOR, PARC

Awatar użytkownika
squeez
User
User
Posty: 211
Rejestracja: czwartek 04 lut 2016, 10:13

Re: LINUX UBUNTU - Czy są tu użytkownicy codzienni ?

Postautor: squeez » wtorek 12 cze 2018, 10:04

j23 pisze:Gdybym miał ją instalować do tego co mam to zapewne dodałbym kolejny system do głównego sektora rozruchowego (którym zarządza GRUB), a sam system stałby na jakiejś dodatkowej partycji i pewny jestem, że z pozostałymi systemami (Debian 32 i 64 bit) nie pogryzłby się. :)

Jeżeli to komunikacja przez UART to wygodniej było by chyba postawić maszynę witualną i na niej zainstalować tą dystrybucję, ja przynajmniej tak robię że specjalizowane systemy stawiam na wirualkach, łatwiej mi tak pracować :)

Awatar użytkownika
inż.wielki
User
User
Posty: 307
Rejestracja: niedziela 20 gru 2015, 23:11

Re: LINUX UBUNTU - Czy są tu użytkownicy codzienni ?

Postautor: inż.wielki » wtorek 12 cze 2018, 11:52

squeez pisze:
j23 pisze:Gdybym miał ją instalować do tego co mam to zapewne dodałbym kolejny system do głównego sektora rozruchowego (którym zarządza GRUB), a sam system stałby na jakiejś dodatkowej partycji i pewny jestem, że z pozostałymi systemami (Debian 32 i 64 bit) nie pogryzłby się. :)

Jeżeli to komunikacja przez UART to wygodniej było by chyba postawić maszynę witualną i na niej zainstalować tą dystrybucję, ja przynajmniej tak robię że specjalizowane systemy stawiam na wirualkach, łatwiej mi tak pracować :)


A ja stronię od virtualek. Wolałbym zainstalować natywnie na jakimś dysku zewnętrznym niż bawić się w przekazywanie tych wszystkich urządzeń itd. Może dlatego że jakoś nie mam dobrych doświadczeń z systemami na virtualkach :D

Awatar użytkownika
piotrek
User
User
Posty: 155
Rejestracja: niedziela 05 lis 2017, 02:46

Re: LINUX UBUNTU - Czy są tu użytkownicy codzienni ?

Postautor: piotrek » wtorek 12 cze 2018, 12:39

StaryAnoda_NEW pisze:Ok dzięki za podpowiedzi. W najbliższych tygodniach postaram się przesiąść na dystrybucję LINUXA jeszcze nie wiem którego. Tak czy siak myślę, że znajomość nowego systemu operacyjnego będzie fajnym doświadczeniem.


Jeśli masz dylemat którą dystrybucję wybrać spójrz na stronkę distrowatch.com, tam jest aktualny ranking popularności dystrybucji. Pomaga to wybrać dystrybucję często aktualizowaną i posiadającą wsparcie społeczności, bo bez wsparcia ciężko cokolwiek zrobić gdy wystąpią problemy.

Ostatnio chciałem wypróbować Manjaro, który przeskoczył Minta w rankingu i napotkałem problem w postaci niedziałającego wi-fi. Niestety mimo wielu opisów na forach podobnego problemu w tej dystrybucji problemu nie rozwiązałem, może kiedyś znajde na to czas. Taka cecha linuxów, że czasami są problemy z wydawałoby się błahymi rzeczami.

Awatar użytkownika
squeez
User
User
Posty: 211
Rejestracja: czwartek 04 lut 2016, 10:13

Re: LINUX UBUNTU - Czy są tu użytkownicy codzienni ?

Postautor: squeez » wtorek 12 cze 2018, 14:34

inż.wielki pisze:A ja stronię od virtualek. Wolałbym zainstalować natywnie na jakimś dysku zewnętrznym niż bawić się w przekazywanie tych wszystkich urządzeń itd. Może dlatego że jakoś nie mam dobrych doświadczeń z systemami na virtualkach :D

Ja korzystam z virtualboxa tam nie ma większego problemu, udostępniasz urządzenia np. USB dla maszyny wirtualnej i czy to pendrive, czy przejściówka USB-UART czy np. programator USB-ASP działa przynajmniej ja to testowałem i działało :)

Awatar użytkownika
mokrowski
User
User
Posty: 190
Rejestracja: czwartek 08 paź 2015, 20:50
Lokalizacja: Tam gdzie Centymetro

Re: LINUX UBUNTU - Czy są tu użytkownicy codzienni ?

Postautor: mokrowski » środa 13 cze 2018, 13:35

Hmm.. No i nie wiem co powiedzieć. Ja programuję FPGA pod OSX z GNU/Linux na maszynie wirtualnej który ma IDE do tegoż FPGA i bez problemów to działa... :) Może mam szczęście...
,,Myślenie nie jest łatwe, ale można się do niego przyzwyczaić" - Alan Alexander Milne: Kubuś Puchatek


Wróć do „GNU/Linux”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości