PC - problem ze startem

Wszystko o naszych urządzeniach: PC, laptopy, jednopłytkowce, itp - problemy ze sprzętem , aplikacjami itd.
SuperGość
Uber Geek
Uber Geek
Posty: 2346
Rejestracja: piątek 04 wrz 2015, 09:03

PC - problem ze startem

Postautor: SuperGość » środa 04 wrz 2019, 15:59

Taki stary komp firmowy co na nim dziennie tłuke zaczyna mi szwankować.
Właczenie zasilania powoduje jedynie start wentylów cos tam na płycie sie miele bo widac lampki od etherneta mrygaja ale nie wstaje płyta nawet bios nie startuje - ciemne monitory i tyle. Jedyne lekarstwo na to, to odcięcie na kilka minut całkowicie sieci 230 od kompa, po czym załaczenie z powrotem i startuje.
Na co byście stawiali zasilacz czy płyta?
zasilacz to Chiftec 450W
płyta to GA-H81M-D3H

Awatar użytkownika
acid3
User
User
Posty: 466
Rejestracja: czwartek 03 wrz 2015, 22:42
Lokalizacja: Kłopoty-Stanisławy
Kontaktowanie:

Re: PC - problem ze startem

Postautor: acid3 » środa 04 wrz 2019, 16:00

Ja bym jeszcze o baterii od BIOSu pomyślał i sprawdził.

SuperGość
Uber Geek
Uber Geek
Posty: 2346
Rejestracja: piątek 04 wrz 2015, 09:03

Re: PC - problem ze startem

Postautor: SuperGość » środa 04 wrz 2019, 16:22

acid3 pisze:Ja bym jeszcze o baterii od BIOSu pomyślał i sprawdził.
a czemu, jak pomaga odłączenie od zasilania sieciowego na kilka minut? jakby była padnieta bakteryjka to cokolwiek mimo wszystko by sie pojawiło na ekranie a tu jest ciemność tylko i brak sygnału.

Awatar użytkownika
acid3
User
User
Posty: 466
Rejestracja: czwartek 03 wrz 2015, 22:42
Lokalizacja: Kłopoty-Stanisławy
Kontaktowanie:

Re: PC - problem ze startem

Postautor: acid3 » środa 04 wrz 2019, 16:25

baterie od BIOSu są bardzo "niedoceniane" przy problemach z kompem, wiele to nie zajmuje czasu a warto o niej pamiętać

SuperGość
Uber Geek
Uber Geek
Posty: 2346
Rejestracja: piątek 04 wrz 2015, 09:03

Re: PC - problem ze startem

Postautor: SuperGość » środa 04 wrz 2019, 16:27

nie no ja to rozumiem ale na dobra sprawe bez baterii tez powinno cokolwiek sie pojawic

ale zmierzyłem- nie ma sie czego czepić 3.293V

Awatar użytkownika
piotrek
User
User
Posty: 155
Rejestracja: niedziela 05 lis 2017, 02:46

Re: PC - problem ze startem

Postautor: piotrek » środa 04 wrz 2019, 17:17

Ja bym stawiał na zasilacz. Sprawdź jaki jest przebieg napięcia na liniach zasilających 5V, 12V oraz na końcówce standby.
Miałem kiedyś problem, że na standby napięcie rosło wolno i płyta nie akceptowała takiego stanu przez co nie startowała.
Standby było zasilane z osobnego małego zasilacza dającego kilkaset mA przy 5V. Restart wtyczki sieciowej pomagał.
Ostatecznie dorobiłem prosty timer, który opóźnia załączenie tego napięcia do MB.

SuperGość
Uber Geek
Uber Geek
Posty: 2346
Rejestracja: piątek 04 wrz 2015, 09:03

Re: PC - problem ze startem

Postautor: SuperGość » środa 04 wrz 2019, 17:44

OK, moze i tak być, więc jak kolejny raz (jutro) bede miał problem to sprawdze napiecie standby.
Ogladowo nie ma sie czego tam czepic na płycie (zasilacza nie wyjmowałem) wiec tez bym stawiał na zasilacz - w sumie już zamówiony (to firmowy więc nie bedę się bawił w jakies naprawy i rzeźbienie, tym bardziej ze ceny sa niskie)

Awatar użytkownika
PAMPKIN
Posty: 13
Rejestracja: poniedziałek 07 maja 2018, 08:35

Re: PC - problem ze startem

Postautor: PAMPKIN » piątek 06 wrz 2019, 20:11

Dorzucę coś od siebie:
- zasilacz jedno,
- kondzie w zasilaczu drugie, (może wystarczyć)
- kondzie w układach zasilania MB. (choć zwykle objawia się to odwrotnie)

Awatar użytkownika
j23
Expert
Expert
Posty: 506
Rejestracja: czwartek 08 paź 2015, 18:40

Re: PC - problem ze startem

Postautor: j23 » sobota 07 wrz 2019, 21:14

Kolego Wojtku, kiedyś naprawiałem komputer Dell'a, który zachowywał się podobnie. W tym modelu, który mi się trafił Dell zastosował jakiś typ zasilacza (współpracującego z układami płyty głównej) który w momencie załączenia zasilania sieciowego najpierw sprawdzał poszczególne, podstawowe układy zasilania (zasilacza + płyty głównej) wg -zapewne- jakiejś kolejności ustalonej przez konstruktorów Della.
Stan przed naprawieniem tego egzemplarza PC był taki, że PC'ta można było odpalić TYLKO poprzez trzymanie specjalnego przycisku z tyłu obudowy (tzn.znajdującego się na zasilaczu) -oprócz oczywiście wciśnięcia głównego przycisku on/off na front panelu obudowy PC. Wciskało się przycisk z tyłu, trzymało i wtedy na chwilę wciskało się przycisk on/off na front panelu. "Chwilę" to mam na myśli ok. 2-3 sekundy, czyli znacznie dłużej niż zwykłe przyciśnięcie przycisku on/off. Wówczas następowało kilkukrotne uruchomienie wentylatora cpu, ale po jakimś 2-3 razie PC'et poprawnie startował i już dalej chodził bez samoistnego wyłączania się (przypuszczam, że przycisk z tyłu obudowy w jakiś sposób "omijał" zabezpieczenia układów zasilania (overdrive), w tym możliwych spięć, o czym za chwilę.
Diagnozę też rozpocząłem od sprawdzenia stanu baterii BIOS, ale ona była bez zarzutu, zresztą profilaktycznie wstawiłem na czas diagnozy nową, ale problem był dalej. Następnie na otwartym zasilaczu (co nie radzę robić jeśli nie robiło się tego wcześniej, lub bez dokumentacji) sprawdziłem delikatnie napięcia (kilkukrotnie, bo było kilka prób). Tutaj też wszystko wydawało się być w porządku, chociaż w całym zestawieniu testu było kilka "odchyłów" on normy, no ale nie miałem kompletnej dokumentacji, więc na tym etapie nie wykryłem gdzie leży problem. Następnie sprawdziłem kondensatory zasilacza i płyty głównej. Były dwa LEKKO napuchnięte (jeden w zasilaczu, drugi z płyty), wymieniłem oba (jak się później okazało niepotrzebnie). Następnie kontrola napięć na płycie głównej, tzn . dokładnie na portach we/wy i tutaj był pies pogrzebany, a dokładnie na zewnątrz obudowy, ale wewnątrz portów USB. Co się okazało (i do czego się przyznał właściciel PC)? Zwarcie na pinach VCC i lini danych portu USB, czyli szybkie i nerwowe wkładanie i wyciąganie wtyczek USB. W moim przypadku wystarczyło odpowiednio i delikatnie rozgiąć i wyprostować wyprowadzenia pinów USB i problem zniknął.
Niewykluczone, że w Twoim przypadku Kolego Wojtku (o ile jest to komputer Dell'a lub podobny z takim typem zasilania) problem będzie leżał gdzie indziej, np . źle wsadzona karta rozszerzenień, lub jakaś awaria tejże karty, albo np.praca wentylatorów (awaria łożysk), lub złe odprowadzanie ciepła z powierzchni CPU (wyschnięta pasta termoprzewodząca).
Mam nadzieję, że to odrobinę jakoś pomoże.

Pozdrawiam! J23 Jarek
Internet łączy ludzi, którzy dzielą się swoimi zainteresowaniami, pomysłami i potrzebami, bez względu na geograficzne (przeciwności).
BOB TAYLOR, PARC

SuperGość
Uber Geek
Uber Geek
Posty: 2346
Rejestracja: piątek 04 wrz 2015, 09:03

Re: PC - problem ze startem

Postautor: SuperGość » sobota 07 wrz 2019, 22:21

Dzięki za kolegom za wszystkie sugestie ale w sumie wymieniłem zasilacz, problem zniknął, a starego zasilacza nawet mi się nie chce otwierać. Płyta jest bez zarzutu, zero napuchniętych kondków ( w sumie zdziwiłbym się jakbym je tam znalazł)


Wróć do „Sprzęt, sterowniki, oprogramowanie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości