A tym razem dwie psychopatki na hulajnogach nawiedziły ulubione miasto panów Mikołaja K. oraz Tadeusza R.
Po kostce i kocich łbach słabo się pomyka, więc na Starym Mieście brylujemy bez sprzętu, za to w bardziej współczesnej okolicy można sobie poużywać.
Piątkowo:
[pocztówka] Toruń hulajnogowy
Regulamin forum
Nie dyskutujemy na tematy polityczne, religijne i inne tego typu mogące prowadzić do kłótni na forum, od tego są inne "wyspecjalizowane fora".
Nie dyskutujemy na tematy polityczne, religijne i inne tego typu mogące prowadzić do kłótni na forum, od tego są inne "wyspecjalizowane fora".
[pocztówka] Toruń hulajnogowy
______________________________________________ ____ ___ __ _ _ _ _
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)
Re: [pocztówka] Toruń hulajnogowy
Bazarek tu mają w każda pierwszą sobotę miesiąca taki jakby pchli targ, ZHP wspomaga i jakoś w miarę to wychodzi, choć to nie tej skali impreza jak Olimpia. Tak czy inaczej i tam nos wsadzony z ciekawości.
Miejsca turystyczne to można pooglądać na Google, więc zostawiając za plecami starówkę zrobiłyśmy niewielki off-road....Toruń, taki zwykły, wydaje się całkiem sympatycznym miastem, sporo się naprawia i przebudowuje, to super że dbają. Hulajnogi elektryczne też mają i podobnie jak w WAW często widać je walnięte jakkolwiek, ludzkość widać ten wynalazek jeszcze mentalnie przerasta.
Miejsca turystyczne to można pooglądać na Google, więc zostawiając za plecami starówkę zrobiłyśmy niewielki off-road....Toruń, taki zwykły, wydaje się całkiem sympatycznym miastem, sporo się naprawia i przebudowuje, to super że dbają. Hulajnogi elektryczne też mają i podobnie jak w WAW często widać je walnięte jakkolwiek, ludzkość widać ten wynalazek jeszcze mentalnie przerasta.
______________________________________________ ____ ___ __ _ _ _ _
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)
Re: [pocztówka] Toruń hulajnogowy
Aby nam te wszystkie popołudniowe słodkie zbytki z kafejek nie poszły w d...olne części ciała - ostatnia jazda, tam i z powrotem, na most trasy 91.
Tam po drodze jest osiedle niewielkie,apartamenty z tarasami na Wisłę, normalnie czad tak mieszkać, z mostu super plener, a co dopiero z budynku na skarpie. Dniówka wyjazdowa zrobiona, poprzeczka podniesiona do 25 km/dzień.
Tam po drodze jest osiedle niewielkie,apartamenty z tarasami na Wisłę, normalnie czad tak mieszkać, z mostu super plener, a co dopiero z budynku na skarpie. Dniówka wyjazdowa zrobiona, poprzeczka podniesiona do 25 km/dzień.
______________________________________________ ____ ___ __ _ _ _ _
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości