umarłe centrum handlowe Fort Wola, gdzie w Cafe Romance dawali mega grzańca, zaciszne bajorko przy Cmentarzu Powstańców Warszawy, taka oaza jakby, dzikie przejście przez torowisko na tyłach ul. Olbrachta, cudny zaiste klimat Osiedla Przyjaźń, no i kawałeczek blokowiska, ale tego starego, gdzie zieleń gości, tam da się mieszkać...
[POCZTÓWKA] hulajką po Bemowie
Regulamin forum
Nie dyskutujemy na tematy polityczne, religijne i inne tego typu mogące prowadzić do kłótni na forum, od tego są inne "wyspecjalizowane fora".
Nie dyskutujemy na tematy polityczne, religijne i inne tego typu mogące prowadzić do kłótni na forum, od tego są inne "wyspecjalizowane fora".
[POCZTÓWKA] hulajką po Bemowie
______________________________________________ ____ ___ __ _ _ _ _
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)
Re: [POCZTÓWKA] hulajką po Bemowie
Hulajnogą po schodkach i po torach... mistrzostwo świata.
Prawdziwe słowa nie są przyjemne. Przyjemne słowa nie są prawdziwe.
Lao Tse
Re: [POCZTÓWKA] hulajką po Bemowie
ależ oxelo się składa do noszenia w dosłownie chwilę i waży raptem pięć kilo, mogę się zatem szwendać po miejscach dla roweru średnio dostępnych
______________________________________________ ____ ___ __ _ _ _ _
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)
Re: [POCZTÓWKA] hulajką po Bemowie
tasza pisze:ależ oxelo....
Oxelo stoi w piwnicy i stygnie.
Prawdziwe słowa nie są przyjemne. Przyjemne słowa nie są prawdziwe.
Lao Tse
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości