Chwytaczki pomiarowe, dużo chwytaczków pomiarowych ....

Pomysły na aranżację swojego warsztatu, laboratorium
Awatar użytkownika
tasza
Geek
Geek
Posty: 1082
Rejestracja: czwartek 12 sty 2017, 10:24
Kontaktowanie:

Chwytaczki pomiarowe, dużo chwytaczków pomiarowych ....

Postautor: tasza » piątek 20 sty 2017, 21:19

Dobry wieczór,

Skoro to mój pierwszy post na tym forum, postanowiłam przywitać się konkretem, dosłownie na gorąco ;)

Podczas rozpoznawania Analog Discovery szybko zaczął mi doskwierać brak końcówek pomiarowych,
po raz - w stosownej ilości, po dwa - w zróżnicowanej (i pasującej jakoś do kabelkologii AD2) kolorystyce.
O ile przy obecnych cenach gotowych kabelków typu gniazdo-gniazdo, gniazdo-szpilka robienie owych jest zupełnie bez sensu,
to przewody z chwytakami pomiarowymi typu haczyk lub pazurki warto sobie zmajstrować samodzielnie, niewielka to praca, a efekt przy odrobinie staranności jest całkiem zadowalający.

Ja zrobiłam tak:

IMG_5039.JPG
chwytaczki pomiarowe, od Gotronik, płaskie - pazurki, czarne - haczyk, jakościowo no można mieć zastrzeżenia, ale jak za 1.5zł/szt to nie ma co marudzić

IMG_5040.JPG
nasadki na goldpiny do odłamywania z taśmy

IMG_5041.JPG
rurki termokurczliwe w stosownej do chwytaczków kolorystyce, uwielbiam Ostrowiecką Castoramę, nawet takie coś tam mieli :)

IMG_5042.JPG
oczywiście kolorowa taśma, kaliber żyłek to kwestia gustu, ze zbyt grubymi będzie kłopot przy owijaniu, za cienkie - zbyt długo nie pożyją ....

IMG_5044.JPG
cały wsad do robótek ręcznych wygląda tak właśnie

IMG_5043.JPG
zestaw do pierwszego kompletu, odcięte rurki, przygotowane skuwki oraz 30 cm kolorowej taśmy

IMG_5045.JPG
świadomie zrezygnowałam z lutowania, mocne owinięcie powinno zapewnić dobry kontakt, w razie problemów zawsze można wiązkę docisnąć, ewentualnie wręcz zapleść na nowo, styk nie będzie miał bezpośredniego kontaktu z paluchami więc atrakcji w tym miejscu nie przewiduję

IMG_5046.JPG
IMG_5047.JPG
z mocowaniem przewodu do nasadki podobnie, uszka zaciśnięte na izolacji, a odkryta wiązka po skręceniu owinięta wokół widocznej części nasadki

IMG_5048.JPG
IMG_5049.JPG
na całość nasuwamy 15...20 mm rurki termokurczliwej i ostrożnie podgrzewamy nad płomieniem gazowym

taka porada bo też się kiedyś nadziałam : lepiej skorzystać z najmniejszego palnika kuchenki gazowej a omijać z daleka wszelkie zapalniczki, one pozostawiają czarny kopeć i efekt finalny jest dość słaby

IMG_5050.JPG
IMG_5051.JPG

gotowa końcówka, którą można nasadzić na typowy goldpin oraz kompletny kabelek sygnałowy

IMG_5052.JPG
IMG_5053.JPG

pierwszy zestaw kabelków pomiarowych oraz zdjęcie reklamowe w przystawce BNC do Analog Discovery 2, bo taki w sumie był cel całej zabawy

koszt całości (pięć kompletów po sześć kolorów)- około 50..60 zł oraz około godziny pracy z nożyczkami, szczypcami i kuchenką :)

pozdrawiam,
tasza


#slowanawiatr #palcemnawodzie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony czwartek 23 lut 2017, 12:20 przez tasza, łącznie zmieniany 1 raz.
______________________________________________ ____ ___ __ _ _ _ _
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)

Awatar użytkownika
Antystatyczny
Geek
Geek
Posty: 1168
Rejestracja: czwartek 03 wrz 2015, 22:02

Re: Chwytaczki pomiarowe, dużo chwytaczków pomiarowych ....

Postautor: Antystatyczny » piątek 20 sty 2017, 21:23

Witamy serdecznie. Od razu mam drobna prośbę: Mogłabyś wrzucić jakieś dwie fotki pokazujące różnicę pomiędzy haczykami i pazurkami? Muszę uzupełnić domowy warsztat o takie cudeńka, a nie bardzo potrafię się zdecydować, co mam kupić.
"The true sign of intelligence is not knowledge but imagination" Albert Einstein.

Awatar użytkownika
tasza
Geek
Geek
Posty: 1082
Rejestracja: czwartek 12 sty 2017, 10:24
Kontaktowanie:

Re: Chwytaczki pomiarowe, dużo chwytaczków pomiarowych ....

Postautor: tasza » piątek 20 sty 2017, 21:41

A dziękuje :)


Funkcjonalnie to niby jest bez różnicy, oba zapewniają dość dobry kontakt (tu wystawka na nogach tranzystora)
IMG_5054.JPG
IMG_5055.JPG


IMG_5057.JPG
tu zbliżenie na rozchylone pazurki

IMG_5056.JPG
a tu na haczyk

To oczywiście kwestia upodobań etc, ale mi osobiście bardziej pasują pazurki (są dostępne w płaskich /jak pokazywałam/ i w okrągłych wykonaniach),
a pasują dlatego że są bardziej wszędobylskie, czasem zapinam się na nogę scalaka w podstawce, manewrowanie haczykiem jest kłopotliwe,
a pazurki jakoś się zaczepią i przewód się trzyma.
Wiesz, przy tak niewielkich cenach to ja proponuje sprawić sobie komplet i jednego i drugiego, sądzę, że szybko się przekonasz co Ci bardziej odpowiada.

No i jedna sprawa - nieopatrzne szarpnięcie za kabelek od haczyka może narobić kłopotu, do zwarcia z sąsiadami włącznie, pazurki po prostu puszczą i kabelek będzie latał luzem...

pozdrawiam,
tasza
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
______________________________________________ ____ ___ __ _ _ _ _
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)

Awatar użytkownika
Antystatyczny
Geek
Geek
Posty: 1168
Rejestracja: czwartek 03 wrz 2015, 22:02

Re: Chwytaczki pomiarowe, dużo chwytaczków pomiarowych ....

Postautor: Antystatyczny » piątek 20 sty 2017, 21:54

Dzięki za wyjaśnienie. Teraz widzę, że haczyk jest jednostronny, a pazurek dwustronny. Faktycznie, pazurek jest chyba bezpieczniejszy... Jeszcze to przemyślę, ale raczej kupię komplet pazurków do mojej "Salci".

Pozdrawiam :)
"The true sign of intelligence is not knowledge but imagination" Albert Einstein.

Awatar użytkownika
tasza
Geek
Geek
Posty: 1082
Rejestracja: czwartek 12 sty 2017, 10:24
Kontaktowanie:

Re: Chwytaczki pomiarowe, dużo chwytaczków pomiarowych ....

Postautor: tasza » piątek 20 sty 2017, 21:59

O, ja tu zrobiłam zakupy http://www.gotronik.pl/chwytaki-pomiaro ... 9_161.html
a co to jest warte, to pokażą najbliższe tygodnie intensywnego użytkowania
______________________________________________ ____ ___ __ _ _ _ _
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)

Awatar użytkownika
Antystatyczny
Geek
Geek
Posty: 1168
Rejestracja: czwartek 03 wrz 2015, 22:02

Re: Chwytaczki pomiarowe, dużo chwytaczków pomiarowych ....

Postautor: Antystatyczny » piątek 20 sty 2017, 22:00

Znam ten sklep i nawet lubię, ale i tak dziękuję za link. Pewnie zamówię je przy okazji zakupu lampy z lupą.
"The true sign of intelligence is not knowledge but imagination" Albert Einstein.

Awatar użytkownika
j23
Expert
Expert
Posty: 506
Rejestracja: czwartek 08 paź 2015, 18:40

Re: Chwytaczki pomiarowe, dużo chwytaczków pomiarowych ....

Postautor: j23 » piątek 20 sty 2017, 23:09

Dzięki za ciekawy artykuł na forum. Nawet nie wiedziałem że jest coś takiego jak pazurki. To bardzo pomocna, praktyczna rada jeśli chodzi o trzymanie nogi scalaka.

Pozdrawiam! j23
Internet łączy ludzi, którzy dzielą się swoimi zainteresowaniami, pomysłami i potrzebami, bez względu na geograficzne (przeciwności).
BOB TAYLOR, PARC

Awatar użytkownika
Grzegorz...
User
User
Posty: 450
Rejestracja: piątek 09 paź 2015, 18:57

Re: Chwytaczki pomiarowe, dużo chwytaczków pomiarowych ....

Postautor: Grzegorz... » sobota 21 sty 2017, 16:32

Antystatyczny pisze:Znam ten sklep i nawet lubię, ale i tak dziękuję za link. Pewnie zamówię je przy okazji zakupu lampy z lupą.


O widzę kolego, że też warsztacik o "lupkę" chcesz wzbogacić - polecam te z dużymi średnicami szkła, bo na prawdę fajnie się pracuje.

tasza pisze:


Kabelki całkiem fajnie zrobione, ale ja jednak bym zaciskał te żeńskie i dawał plastik.
Pomysł jednak bardzo dobry i chyba sobie do AD2 też taki zestaw muszę "walnąć" :).

--
Grzegorz...

Awatar użytkownika
acid3
User
User
Posty: 466
Rejestracja: czwartek 03 wrz 2015, 22:42
Lokalizacja: Kłopoty-Stanisławy
Kontaktowanie:

Re: Chwytaczki pomiarowe, dużo chwytaczków pomiarowych ....

Postautor: acid3 » sobota 21 sty 2017, 16:40

Grzegorz... pisze:Kabelki całkiem fajnie zrobione, ale ja jednak bym zaciskał te żeńskie i dawał plastik.


Ale to z reguły wiąże się z koniecznością posiadania zaciskarki, a nie wszyscy ją posiadają. Zaciskanie szczypcami już dawno sobie odpuściłem ... nie jest to najlepszy pomysł.

A pomysł taszy podoba mi się baaardzo i będę musiał spróbować tego ... bo jak wiadomo kabelków nigdy za wiele .. :D

tasza a jak ten patent Ci się sprawuje na co dzień ? Nie pojawiają się jakieś problemy niełączenia, pękania, wysuwania się ?

Awatar użytkownika
matty24
User
User
Posty: 333
Rejestracja: sobota 31 paź 2015, 20:11
Lokalizacja: Małopolska

Re: Chwytaczki pomiarowe, dużo chwytaczków pomiarowych ....

Postautor: matty24 » sobota 21 sty 2017, 19:12

Jakość tych chwytaków jest tylko dobra więc wolę już u Chinczyków zamawiac po ok. 40gr za sztukę. Towar ten sam więc po co przepłacać? Póki co sprawują się świetnie jak za tę cenę.

Awatar użytkownika
dambo
Expert
Expert
Posty: 645
Rejestracja: czwartek 17 mar 2016, 17:12

Re: Chwytaczki pomiarowe, dużo chwytaczków pomiarowych ....

Postautor: dambo » sobota 21 sty 2017, 19:50

z chin pod jakim hasłem tego szukać?

Ewentualnie trochę offtop - coś tego typu jeszcze używacie - coś do łatwego debugowania - jakieś fajne złącza, itp?
Nowy blog o tematyce embedded -> https://www.embedownik.pl/

Awatar użytkownika
matty24
User
User
Posty: 333
Rejestracja: sobota 31 paź 2015, 20:11
Lokalizacja: Małopolska

Re: Chwytaczki pomiarowe, dużo chwytaczków pomiarowych ....

Postautor: matty24 » sobota 21 sty 2017, 19:58

Hook Clips, Hook probe etc.
Ja mam np. takie ciut większe https://pl.aliexpress.com/store/product ... 03774.html

Awatar użytkownika
tasza
Geek
Geek
Posty: 1082
Rejestracja: czwartek 12 sty 2017, 10:24
Kontaktowanie:

Re: Chwytaczki pomiarowe, dużo chwytaczków pomiarowych ....

Postautor: tasza » sobota 21 sty 2017, 21:47

acid3 pisze:tasza a jak ten patent Ci się sprawuje na co dzień ? Nie pojawiają się jakieś problemy niełączenia, pękania, wysuwania się ?

A wiesz, że w miarę nieźle, póki co z tak motanymi na kablu skuwkami i rurką termokurczliwą nie miałam problemów, znacznie więcej z łamiącymi się igłami przewodów męski-żeński, parę lat temu, gdy takie kolorowe gotowe wiązki nie były tak popularne to ja sprawiłam sobie cały pęk takich przewodów do prac przy płytce stykowej, niektóre do dziś są w użyciu, w sumie to kwestia poszanowania i pewnej delikatności przy zapinaniu na piny. No i ten sposób można wykorzystać do skuwek większego kalibru, nasadzanych na typowe kołki lutownicze, warto spróbować, nie wszędzie złącza ARK dobrze się spisują...
______________________________________________ ____ ___ __ _ _ _ _
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)


Wróć do „Mój warsztat domowy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości