[AD2][RETRO] Zabawy z lampką EAA91 ciąg dalszy - mostek Graetz'a oraz powielacz napięcia

To nie jest miejsce tylko dla początkujących, wszyscy jesteśmy w czymś początkujący i wymieniamy się doświadczeniami.
Awatar użytkownika
tasza
Geek
Geek
Posty: 1082
Rejestracja: czwartek 12 sty 2017, 10:24
Kontaktowanie:

[AD2][RETRO] Zabawy z lampką EAA91 ciąg dalszy - mostek Graetz'a oraz powielacz napięcia

Postautor: tasza » sobota 18 mar 2017, 13:05

#slowanawiatr

w formie krótkiego streszczenia

Pisałam, że lubię kontrasty no więc teraz dodam - i równie ważne są dla mnie emocje i poziom adrenaliny we krwi.
Cudowny prezencik co ja dostała w postaci drugiej lampy EAA91 oraz wyszukanie w starych klamotach antycznego transformatora dzwonkowego dość klarownie wskazały tematykę kolejnego odcinka o AD2. Wspominałam swego czasu o mostku diodowym w układzie Graetz'a oraz o powielaczu napięcia, czas teraz nadszedł znakomity aby to sprawdzić na żywo, oczywiście przy pomocy Analog Discovery. A przy okazji niejako chcę pokazać parę przydasiów, bez których ja zupełnie nie wyobrażam sobie poważniejszej pracy z Analog Discovery...

w rolach głównych

Dwie lampki EAA91 to jest pełnia szczęścia, a do nich podstawki to już zupełnie.
00_IMG_5593.JPG
01_IMG_5594.JPG
02_IMG_5595.JPG
03_IMG_5596.JPG
04_IMG_5598.JPG
05_IMG_5599.JPG
06_aIMG_5609.JPG
06_IMG_5600.JPG


Transformatorek dzwonkowy, taki jak można było spotkać kilkadziesiąt lat temu był w stanie praktycznie idealnym.
07_IMG_5602.JPG
08_IMG_5603.JPG
09_IMG_5604.JPG
10_IMG_5606.JPG


prostownik dwupołówkowy w układzie Graetz'a

Schemat układu banalny - rysunek poniżej

laz-zrzut ekranu312.png


Względem pierwszych eksperymentów jedna, ale znacząca zmiana - obciążeniem mostka jest rezystor 22K, to prawie nic.
Ale dzięki temu, prąd lamp to ułamki miliamper a co za tym idzie straty napięcia anoda-katoda są minimalne.
I w sumie racja, EAA91 to dioda detekcyjna a nie prostownik do akumulatora....

Realizacja układu w formie malowniczego pajączka:

IMG_5611.JPG
IMG_5613.JPG

Pierwsze testowe uruchomienie wykonałam na generatorkach z AD2 ( W1 + W2 z odwróconą fazą )

laz-zrzut ekranu308.png

a potem - cóż, jak się bawić to po całości - sprawdzenie przebiegu na wyjściu mojego transformatorka dzwonkowego:

laz-zrzut ekranu309.png

i finalny efekt pracy mostka - przebieg napięcia na obciążeniu

laz-zrzut ekranu311.png


w sumie to teraz najbardziej zastanawia mnie kształt tego sinusa, bo jakiś deczko niedorobiony jest, nasz dom ma doprowadzoną `fazę` czyli trójfazowe zasilanie, wszelkie pomieszczenia mieszkalne są na jednej zapięte, gdzieś musi być jeszcze odbiornik dokładający te śmieci... ciekawe

powielacz napięca w układzie kaskady Villard-a

Schemat powielacza - tu akurat mamy `poczwarzacz` - pokazuje rysunek poniżej.

laz-zrzut ekranu316.png


A to realizacja tego układu w pajęczej formie, ale ze wsparciem płytki stykowej

IMG_5628.JPG
IMG_5640.JPG


po zweryfikowaniu multimetrem, że włączenie do tej zabawy mojego magicznego puzdereczka AD2 jest bezpieczne ( ooo, a tu 57 V DC .... )

IMG_5629.JPG
IMG_5630.JPG


całość stała się elektronicznym spaghetti - doszły sondy oscyloskopowe, jedna na wejściu układu ( ustawienie x1 ), druga zapięta na wyjście powielacza ( x10 :evil: )

IMG_5633.JPG
IMG_5634.JPG
IMG_5636.JPG


Na obrazku poniżej widać finalne pomiary - wejście układu, wyjście powielacza oraz...
laz-zrzut ekranu315.png


No i właśnie, to niebieskie to jest `kanał matematyczny` oscyloskopu, szatański zaiste wynalazek w WaveForms, pozwalający dla każdej próbki wejściowej z kanałów CH1 i CH2 wykonać prawie dowolna operację matematyczną a następnie jej wynik wystawić oscyloskopowi do wyświetlenia.
No czad normalnie!
Ja w sondzie na wyjściu powielacza ustawiłam sobie dzielnik x10, no więc na ekranie nazat pomnożyłam x10 i na koniec mam to, co tak naprawdę jest mierzone czyli moje 57V, niesamowity patent :)

O, a tu filmik pokazujący rozruch i wyłącznie powielacza - zwyczajnie przy pełnym zasilaniu anod lampek manewrowałam zasilaniem żarzenia, widać jak EAA91 się rozgrzewa i jak stygnąc traci emisję :)
https://youtu.be/ai7ekBbjgng

Tak oto powielacz napięcia na EAA91 zadziałał pierwszorzędnie!

zamiast napisów końcowych

Wniosków jest kilka, głównie natury bezpieczeństwa, swojego i sprzętu.

Nie ukrywam, 50+ V z powielacza nieco mnie zaskoczyło i dobrze, że tylko na wyświetlaczu multimetru, a nie po wsadzeniu tam gdzeiś paluchów.
Konkluzja taka, że jednak dobrze sprawdzić multimetrem na najwyższym zakresie z czym tak naprawdę ma się do czynienia, spodziewałam się nieco niższych wartości.

Jeżeli ktoś chce bawić się lampami lub planuje pracować z układami, w których występują napięcia znacznie przekraczające normy AD2 - sondy oscyloskopowe z dzielnikami x10 są raczej nieodzowne, jak i konwerter do nich BNC. Tak, wiem, to podraża koszt całości pewnie o kolejne kilkaset złotych, ale za to otwiera zupełnie inne możliwości i podnosi bezpieczeństwo oraz komfort pracy, takie moje zdanie....

grało mi Dio

świadkiem tej pisaniny takie albumy były:
:arrow: https://youtu.be/Xife2Eu_y48 Magica
:arrow: https://youtu.be/Ndk5JyHiOw0 Strange Highways
:arrow: https://youtu.be/_RUIDYXEaeM Sacred Heart

fotoplastikon

i tradycyjnie na koniec, fotki nieosadzone w tekście, ale chyba warte pokazania
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
______________________________________________ ____ ___ __ _ _ _ _
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)

SuperGość
Uber Geek
Uber Geek
Posty: 2346
Rejestracja: piątek 04 wrz 2015, 09:03

Re: [AD2][RETRO] Zabawy z lampką EAA91 ciąg dalszy - mostek Graetz'a oraz powielacz napięcia

Postautor: SuperGość » sobota 18 mar 2017, 13:13

Bardzo ładnie, no ma WaveForm duzo takich fajnych dodatków, co do adaptera BNC, to ja się nawet nie zastanawiałem tylko w komplecie to od razu kupowałem.
Czyli jednak dobrze mówiłem, że kolejny prostownik - no precyzyjniej mostek ;) , a powielacz, no cóż to tez po Tobie należało się spodziewać :D
Nie wiem czemu tylko obawiałaś się tak podłączania i sprawdzania wyższych napięć - no ale rozumiem zawsze można było sondę nie przełączyć w tryb 10:1 ...

Awatar użytkownika
tasza
Geek
Geek
Posty: 1082
Rejestracja: czwartek 12 sty 2017, 10:24
Kontaktowanie:

Re: [AD2][RETRO] Zabawy z lampką EAA91 ciąg dalszy - mostek Graetz'a oraz powielacz napięcia

Postautor: tasza » sobota 18 mar 2017, 19:15

Czy obawiałam, nie wiem...może rzeczywiście trochę, życie mnie jakoś ostatnio nauczyło ostrożności i braku zaufania, po prostu musiałam się przekonać. Na stacjonarnym Fluke to ja mam napisane 400Vpp max i to na mnie działa lepiej niż cała garść veramidonu.

IMG_5641.JPG

A swoje AD2 muszę zaprzyjaźnić z wyższymi napięciami, bo mi się ciągle lampowe SE marzy...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
______________________________________________ ____ ___ __ _ _ _ _
Kończysz tworzyć dopiero, gdy umierasz. (Marina Abramović)

SuperGość
Uber Geek
Uber Geek
Posty: 2346
Rejestracja: piątek 04 wrz 2015, 09:03

Re: [AD2][RETRO] Zabawy z lampką EAA91 ciąg dalszy - mostek Graetz'a oraz powielacz napięcia

Postautor: SuperGość » sobota 18 mar 2017, 21:50

tasza pisze:bo mi się ciągle lampowe SE marzy...
:) tak, to w pełni rozumiem


Wróć do „Podstawy elektroniki - teoria i praktyka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości