Strona 1 z 1

Ładowarka Li-Ion na MC34063 i panelu fotowoltaicznym

: wtorek 15 maja 2018, 09:52
autor: squeez
Plan jest taki, lampki ogrodowe zasilane ogniwami Li-Ion a ogniwa ładowane słońcem.

Jakiś czas temu zrobiłem coś takiego i przez rok działało, na jesieni zapomniałem sprzątnąć i trochę płytkę zalało, a że bez soldateski (robiona w domu) to przestało działać jak trzeba. Próbowałem coś poradzić ale bardzo kiepski prąd ładowania na poziomie 50mA.

Panel ma jakiś 2W tak niby chińczyki piszą, napięcie bez obciążenia to około 8-9V prąd na zwarciu to jakieś 150mA, przynajmniej w warunkach jakich sprawdzałem tak było może nie były optymalne ale słońce świeciło :)

Zrobiłbym jeszcze raz płytki i zamówił u chińczyków zawsze było by trwalsze niż produkcja w domu. Tylko pytanie - Czy iść tą drogą :)

czyli zaraz za panelem przetwornica (MC34063 tak wiem wiekowa i słaba ale mam ich sporo :) ) na wyjściu za cewką dałem jeszcze diodę Shotky (żeby po zaciemnieniu gdy panel nie działa nie pobierało prądu z ogniw. wówczas FB mierzone za diodą, niejako na ogniwach.

Jak to mawiają, obraz powie więcej niż 1024 słowa :)
ladowarka.png

Na chcemacie jest oznaczenie 5V ale chodzi o napięcie dla ogniw czyli max 4,2V w tych okolicach napastowane będzie wyjście przetwornicy.


Na czerwona sekcja zasilania (przetwornica) na zielono to zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem oraz automatyczne włączenie przy zaciemnieniu taka prosta automatyka :) Niebieskie to proste źródło prądowe dla LED-a.
Każdy punkt to właśnie mała płytka ze źródłem prądowym dla LED.

Te diody LED przy komparatorach to takie tanie V-ref :) jako że napięcie na przewodzącej LED zmienia się w niewielkim stopniu taka "dokładność" mi wystarczy do tych zastosowań :) przycisk 3 pozycyjny służy do wyboru trybu pracy ON/OFF/AUTO

No i teraz pytanie iść w to jeszcze raz czy zamiast tego dać tani gotowy moduł przetwornicy za 2zł na 5V oraz moduł do ładowania ogniw. a automatykę (te dwa komparatory) dorobić osobno? Na pewno było by bezpieczniej choć jeszcze nie zdarzyło mi się by naładować ogniwa na maxa (napięcie wyjściowe miałem ustawione gdzieś na około 4,15V).

Płytka póki co wymiary około 42x42mm jak by ktoś się chciał dołączyć do tematu to zawsze można zamówić nieco więcej płytek i się podzielić :)
Untitled-1.jpg

Re: Ładowarka Li-Ion na MC34063 i panelu fotowoltaicznym

: wtorek 15 maja 2018, 10:01
autor: piotrek
Myślę, że nie warto tutaj stosować MC albo chińskich modułów. Mają one małą sprawność. Lepiej znajdź jakiąś przetwornicę scaloną w TME w określonym przedziale napięć i prądów we/wy. Może ona kosztować tyle co 5 modułów z ali, ale uzyskasz lepszą wydajność.

Re: Ładowarka Li-Ion na MC34063 i panelu fotowoltaicznym

: wtorek 15 maja 2018, 10:21
autor: squeez
wiesz wydajność nie jest mega kluczowa. liczę się że sprawność na MC34063 może być na poziomie 75% a może nawet mniej ale w zeszłym roku nie zdarzyło mi się aby lampki przestały świecić nawet jeśli nie były ładowane przez kilka dni.

Mam tam 3 ogniwa 18650 równolegle trochę zużyte bo z demontażu ale pewnie cały pakiet ma min. 4000mAh jeśli mam pobór na poziomie max 300mA to śmiało mi to wystarcza nawet przy takiej sprawności.

Przy obecnej konfiguracji laki złączają się około 21 i świeca pewnie tak do ok. 4 jak zaczyna świtać, czyli około 7h.

Po prostu szkoda mi pakować kasę w super wydajne przetwornice bo co z tego że szybciej naładuję pakiet jak potem więcej energii i tak nie upchnę a nawet jak tak to ten nadmiar i tak mi nie jest potrzebny dla lampek wystarczą te 3 ogniwa.