testpointy na PCB
testpointy na PCB
Witam
Używacie w swoich projektach testpointów na PCB? ostatnio przy sporym projekcie mi się bardzo przydały - mogłem dolutować się przewodem i podpiąć do analizatora/oscyloskopu, jednak były one w formie "kropki/padu smd" na jednej z warstw i to zrodziło trochę problemów - trzeba było przekładać płytkę itp. no i jakość połączenia nie była idealna. Wpadłem potem na pomysł, by jako testpointy stosować pad THT co jako zaletę ma to, że można dolutować tam goldpin i przyłączyć się ładnie przewodem/pazurkiem, natomiast oczywista wada trochę miejsca tracimy na to - w pierwszej wersji można było puścić ścieżkę drugą warstwą. Ewentualnie - jeśli potrzebujemy przelotkę na jakimś sygnale - to ją możemy powiększyć i wykorzystać jako testpoint - ale czy to dobre rozwiązanie - oczywiście mowa o prototypach - w docelowej wersji można wtedy te testpointy usunąć/ zmniejszyć przelotki
taką koncepcję widziałem juz na jednej płycie deweloperskiej atmela: https://hsto.org/files/f7e/d50/23a/f7ed ... 76a980.jpg wokół procka są przelotki na tyle duże, że można tam goldpin dolutować.
Jakie wy stosujecie patenty na testpointy itp?
Używacie w swoich projektach testpointów na PCB? ostatnio przy sporym projekcie mi się bardzo przydały - mogłem dolutować się przewodem i podpiąć do analizatora/oscyloskopu, jednak były one w formie "kropki/padu smd" na jednej z warstw i to zrodziło trochę problemów - trzeba było przekładać płytkę itp. no i jakość połączenia nie była idealna. Wpadłem potem na pomysł, by jako testpointy stosować pad THT co jako zaletę ma to, że można dolutować tam goldpin i przyłączyć się ładnie przewodem/pazurkiem, natomiast oczywista wada trochę miejsca tracimy na to - w pierwszej wersji można było puścić ścieżkę drugą warstwą. Ewentualnie - jeśli potrzebujemy przelotkę na jakimś sygnale - to ją możemy powiększyć i wykorzystać jako testpoint - ale czy to dobre rozwiązanie - oczywiście mowa o prototypach - w docelowej wersji można wtedy te testpointy usunąć/ zmniejszyć przelotki
taką koncepcję widziałem juz na jednej płycie deweloperskiej atmela: https://hsto.org/files/f7e/d50/23a/f7ed ... 76a980.jpg wokół procka są przelotki na tyle duże, że można tam goldpin dolutować.
Jakie wy stosujecie patenty na testpointy itp?
Nowy blog o tematyce embedded -> https://www.embedownik.pl/
Re: testpointy na PCB
Wiesz to różnie - w firmie to robimy pady pod styki sprężyste, bo zwykle od razu robi sie testery i do nich zapina testowana płytke, w warunkach amatorskich to po prostu otwory i do nich specjalne piny testowe (taki koralik kolorowy z oczkiem) lub po prostu goldpiny.
Re: testpointy na PCB
mówisz o czymś takim jak na maximatorze (to czerwone od GND?):
http://maximator-fpga.org/wp-content/up ... er_1_i.jpg
http://maximator-fpga.org/wp-content/up ... er_1_i.jpg
Nowy blog o tematyce embedded -> https://www.embedownik.pl/
Re: testpointy na PCB
Dokładnie to miałem na myśli
- ZbeeGin
- User
- Posty: 492
- Rejestracja: sobota 08 lip 2017, 17:16
- Lokalizacja: Śląsko-Zagłębiowska Metropolia
- Kontaktowanie:
Re: testpointy na PCB
dambo pisze:taką koncepcję widziałem juz na jednej płycie deweloperskiej atmela: https://hsto.org/files/f7e/d50/23a/f7ed ... 76a980.jpg wokół procka są przelotki na tyle duże, że można tam goldpin dolutować.
To nie punkty testowe tylko otwory dla podstawki typu ZIF. Jeśli kogoś stać (cena ok. 40$) to sobie może wlutować zamiast układu na stałe.
Re: testpointy na PCB
nie wiedziałem, że są takie "wielorzędowe", ale faktyczni - jest dla nich obrys na topie i 2 otwory do montażu.
no ale zastosować jako testpointy też można
no ale zastosować jako testpointy też można
Nowy blog o tematyce embedded -> https://www.embedownik.pl/
- Antystatyczny
- Geek
- Posty: 1168
- Rejestracja: czwartek 03 wrz 2015, 22:02
Re: testpointy na PCB
Ja niemal zawsze stosuję goldpiny, do których mogę się podpiąć analizatorem, a w przypadku pierwszego uruchamiania staram się wykonać cos na podobieństwo "boundary scan", by sprawdzić działanie wszystkich gałęzi układu. W starszych sprzętach rtv najpopularniejsze były goldpiny oraz podobne do nich szpilki.
"The true sign of intelligence is not knowledge but imagination" Albert Einstein.
Re: testpointy na PCB
nie dodałem w pierwszym poście - tu też nie chodzi tylko o jakieś wolne piny, które można wykorzystać do debugowania, ale też o piny np komunikacji między scalakami, jakieś kluczowe napięcia na płytce itp
czyli koncepcja z goldpinem zawsze spoko
czyli koncepcja z goldpinem zawsze spoko
Nowy blog o tematyce embedded -> https://www.embedownik.pl/
- Antystatyczny
- Geek
- Posty: 1168
- Rejestracja: czwartek 03 wrz 2015, 22:02
Re: testpointy na PCB
Jak dla mnie jest to wygodne rozwiązanie, bo analizator mam wyposażony w przewody pasujące na goldpiny. Jeśli Ci nie będą przeszkadzały w docelowym urządzeniu, to nawet nie trzeba będzie projektować płytki w wersji bez punktów pomiarowych.
"The true sign of intelligence is not knowledge but imagination" Albert Einstein.
Re: testpointy na PCB
stad też pomysł, że jeśli ścieżka potrzebuje przelotki - to można dać ją większą i mamy ewentualne miejsce na goldpin
Nowy blog o tematyce embedded -> https://www.embedownik.pl/
Re: testpointy na PCB
Właśnie w nowym MagPi zobaczyłem coś takiego: https://shop.pimoroni.com/products/gpio-hammer-header
wie ktoś może pod jaką nazwą można znaleźć takie, ale nie 40p tylko mniejsze? do wyżej opisanego zastosowania idealne się wydają
wie ktoś może pod jaką nazwą można znaleźć takie, ale nie 40p tylko mniejsze? do wyżej opisanego zastosowania idealne się wydają
Nowy blog o tematyce embedded -> https://www.embedownik.pl/
Re: testpointy na PCB
Ale to mozesz "łamac" tak jak "zwykłe" goldpiny
Re: testpointy na PCB
no tak, tylko to jest dwurzędowe - jednorzędowe się łamie o wiele lepiej
Nowy blog o tematyce embedded -> https://www.embedownik.pl/
Wróć do „Podstawy elektroniki - teoria i praktyka”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości